W tak silnych rozgrywkach klubowych jak Liga Mistrzów polskie kluby hokejowe nie uczestniczyły od początku lat 90. XX w., gdy istniał jeszcze Puchar Europy. Reaktywowana przed dwoma laty Champions League skupia najlepsze drużyny na Starym Kontynencie, za wyjątkiem tych grających w rosyjskiej KHL. Prym wiodą Szwedzi i Finowie. Ostatni mecz o mistrzostwo Polski hokeistów - Comarch/Cracovia - GKS Tychy (2-1) pobił rekord frekwencji sezonu pod względem oglądalności telewizyjnej. Na antenie TVP Sport średnio śledziło go 92 tys. widzów. To drugi wynik w historii, po 94 tys. widzów, jakie przyciągnęła przed ekrany telewizorów finałowa rywalizacja "Pasów" z JKH Jastrzębie-Zdrój, rozgrywana w Wielki Piątek 2013 roku. Przed reprezentantami Polski z Cracovii olbrzymie wyzwanie stanie u progu nowego sezonu. Będą musieli pogodzić cztery występy w Lidze Mistrzów z trzema, jakie rozegrają w ostatecznej batalii o Igrzyska Olimpijskie w Pjongczang. Na turnieju w Mińsku Orły zmierzą się 1 września o godz. 14 ze Słowenią, 2 września o godz. 18 - z Białorusią i 4 września, o godz. 12 - z Danią. Faza grupowa Ligi Mistrzów zawierać będzie dwa mecze w Krakowie i dwa na wyjeździe w dniach 18 sierpnia - 11 września. Władze Comarch/Cracovii postarają się o podjęcie rywali w Champions League w Kraków Arenie. - Arena była ważnym elementem negocjacji z Ligą Mistrzów. Liczymy na wsparcie władz miasta, otwarcie Areny na Ligę Mistrzów byłoby dobrą promocją Krakowa - nie kryje prezes i właściciel Cracovii prof. Janusz Filipiak. W związku z kolizją pierwszego terminu LM (18-19 sierpnia) z igrzyskami olimpijskimi w Rio de Janeiro właściciel praw telewizyjnych na Polskę - TVP zabiega o to, by mistrz Polski zainaugurował występy w Lidze Mistrzów 24 sierpnia, a dwa mecze u siebie rozegrał dopiero po turnieju kwalifikacji olimpijskich, czyli w terminach 7-9 września i 10-11 września. Wedle wstępnych planów zgrupowanie reprezentacji Polski przed walką o IO rozpocznie się już 12 sierpnia, będzie zawierało cztery sparingi, ostatnie dwa z Francją. Kadrowicze z Cracovii dołączyliby do kadry przed samym turniejem w Mińsku, w pełni przygotowani w klubie. "Pasy" szukają już wzmocnień, głównie w kraju, ale i o solidnych obcokrajowcach nie zapominają.Michał Białoński