Od finału mistrzostw Polski, w którym na jastrzębskim lodowisku "Pasy" sięgnęły po tytuł minęło niewiele czasu, ale w obu ekipach doszło do wielu zmian. W JKH zmienił się trener - twórca obecnego zespołu Jirzi Reznar wybrał pracę w silniejszej lidze (HC Znojmo z zawodowej ligi EBEL), ale do większej rewolucji doszło w Cracovii - odeszli lider ataku Leszek Laszkiewicz i obrony - Nicolas Besch (obaj do KTH Krynica). W I tercji przewagę miała drużyna gości, jednak Rafał Radziszewski był długo zaporą nie do pokonania. Na początku II odsłony obrona jastrzębian zapomniała o Josefie Fojtiku, więc ten, po pięknym podaniu Jarosława Kłysa, popędził sam na bramkarza i pokonał go strzałem między parkany. Wydawało się, że "Pasy" pójdą za ciosem, tymczasem dały się zamknąć we własnej tercji. "Radzik" obronił pierwsze uderzenie Danieluka, ale wobec dobitki z bekhendu Damiana Kapicy był bezradny. Trzy minuty później Cracovia znowu była górą po akcji trzech na dwóch. Krążek odbity przez Roberta Slipczenkę po strzale weterana Damiana Słabonia wpakował do siatki Sebastian Kowalówka. Później Cracovia idealnie rozegrała zamek, Adrian Kowalówka podał do brata Sebastiana, który wyłożył "gumę" Słaboniowi, a ten z metra posłał ją do siatki. Prowadzenie krakowian mogło być wyższe, jednak Fojtik trafił w poprzeczkę. Goście długo nie dawali za wygraną. Atakowali, lecz mieli spore kłopoty ze stwarzanie stuprocentowych sytuacji. Na ostatnie 70 sekund trener gości Mojmir Trilczik wycofał bramkarza, ale nawet ten manewr nie przyniósł efektów. 4. kolejka PLH: Comarch/Cracovia - JKH Jastrzębie-Zdrój 3-1 (0-0, 2-1, 1-0) Bramki: 1-0 Fojtik (21:04 Kłys), 1-1 Kapica (31:02 Danieluk, Kral), 2-1 S. Kowalówka (34:53 Słaboń, Chmielewski), 3-1 Słaboń (46:10 S. Kowalówka, A. Kowalówka). Cracovia: Radziszewski - A. Kowalówka, Noworyta, Chmielewski, Słaboń, S. Kowalówka - Zvatora, Kłys, Fojtik, Kostourek, Dvorzak - Galant, Dąbkowski, Piotrowski, Laszkiewicz - Zieliński, Sznotala, Cieślicki, Kozłowski, Witowski. JKH: Slipczenko - Kotaszka, Górny, Kulas, Kral, Danieluk - Bryk, Rompkowski, Urbanowicz, Prochazka, Bordowski - Bychawski, Pastryk, Kogut, Zdenek, Kapica - Labryga, Sordon, R. Nalewajka Minge, Ł. Nalewajka. Widzów: 800. Kary: 2 oraz 6 min.