Według szkoleniowca mistrzów Polski, najgroźniejszymi rywalami w walce o obronę trofeum będą Ciarko PBS Bank KH Sanok, GKS Tychy, JKH GKS Jastrzębie oraz 1928 KTH Krynica-Zdrój. "Co prawda sporo zawodników od nas odeszło, ale na ich miejsce udało nam się sprowadzić także niezłych hokeistów. W efekcie stworzyliśmy dobry zespół. Będziemy mogli grać czterema piątkami, a ta ostatnia będzie mieć na lodzie więcej do powiedzenia niż w poprzednich sezonach" - powiedział Rohaczek podczas piątkowej konferencji prasowej. Wśród zawodników, którzy odeszli są m.in. Nicolas Besch i Leszek Laszkiewicz. Obaj przeszli do 1928 KTH. Brat drugiego z wyżej wymienionych zawodników, Daniel Laszkiewicz nie chciał komentować jego decyzji. "To jest jego sprawa" - powiedział krótko kapitan "Pasów". Do Comarch Cracovii przyszli m.in. Daniel Galant (HC GKS Katowice) i Tomasz Kozłowski (Zagłębie Sosnowiec). W piątek zostanie rozegrana pierwsza kolejka hokejowej ekstraklasy (wcześniej rozegrano dwa mecze awansem). "Pasy" miały pauzować, ale ostatecznie zagrają wyjazdowe spotkanie z 13. kolejki z JKH GKS Jastrzębie. Na Śląsku nie wystąpi Patryk Noworyta ze względu na kontuzję pleców. "Nie wiem dokładnie ile potrwa jego absencja. Na początku przyszłego tygodnie przejdzie on badanie rezonansem magnetycznym. Wtedy będziemy mądrzejsi" - dodał trener krakowian. W minionym sezonie Comarch Cracovia została mistrzem Polski. Zadecydował o tym dopiero siódmy mecz finału play off, który "Pasy" wygrały na wyjeździe z JKH GKS Jastrzębie 6:2. Finałowa rywalizacja zakończyła się ich zwycięstwem 4-3.