Od 11 lat Industria Kielce dominuje na krajowym podwórku. W 2016 roku drużyna wygrała też Ligę Mistrzów. Jednak w klubie nastroje są bardzo smutne, bo kolejne sukcesy mogą szybko się nie zdarzyć. Wszystko z powodu ogromnych problemów finansowych. Klub stanął nad przepaścią, po tym, jak ze sponsorowania wycofał się producent piwa Łomża. Industria Kielce szuka kolejnego sponsora. Czasu coraz mniej Do końca 2022 roku drużyna występowała pod nazwą Łomża Industria Kielce. Od 1 stycznia z nazwy wyleciał pierwszy człon nazwy. Jeden sponsor to za mało, aby utrzymać drużynę na wysokim poziomie. Waży się przyszłość drużyny. Do końca stycznia klub chce znaleźć sponsora. Jeśli to się nie uda, odejdą najlepsi zawodnicy, a także trener. Tałant Dujszebajew, wraz z synami Alexem i Danielem, mają propozycję przejścia do mistrza Węgier, Picku Szeged. Szkoleniowiec deklaruje jednak, że na razie ani on sam, ani nikt z zawodników, nie myśli o opuszczeniu klubu. - Jeśli dostaniemy wolną rękę w poszukiwaniu nowych zespołów, to wtedy możemy planować swoją przyszłość. Mamy cierpliwość. Zostało kilka dni. Chcemy, aby w klubie maksymalnie wykorzystali ten czas i dopiero określili się w sprawie naszej przyszłości - przyznał Tałant Dujszebajew, w rozmowie z Radiem eM Kielce. Na dniach wszystko ma się wyjaśnić. Do 31 stycznia zostało zaledwie kilka dni i wtedy będzie więcej wiadomo, o przyszłości kieleckiej drużyny.