Partner merytoryczny: Eleven Sports

"Święta Wojna" zakończona wielką awanturą. Industria i Wisła wydały wspólne oświadczenie

Niedziela 13 października przyniosła największy możliwy hit w rozgrywkach piłki ręcznej w Polsce - oto bowiem w ramach słynnej "Świętej Wojny" zmierzyły się ze sobą Orlen Wisła Płock i Industria Kielce. Potyczka była zacięta, a emocje w pewnym momencie wręcz "wylały" się z obu drużyn - doszło bowiem do prawdziwej boiskowej awantury zarówno między graczami, jak i trenerami. Teraz kluby z województwa mazowieckiego i świętokrzyskiego postanowiły wydać wspólne oświadczenie odnoszące się do sprawy...

Tałant Dujszebajew i Xavi Sabate
Tałant Dujszebajew i Xavi Sabate/MARIUS BECKER / DPA / dpa Picture-Alliance via AFP - Piotr Matusewicz/East News/AFP

Niedzielna odsłona rozgrywek w ORLEN Superlidze przyniosła dwa spotkania - w jednym z nich MMTS Kwidzyn zdołał minimalnie zwyciężyć nad KGHM Chrobrym Głogów 28:27, natomiast mimo tak zażartej walki siłą rzeczy więcej uwagi większości kibiców szczypiorniaka musiało przyciągnąć drugie ze starć.

Mowa tu była bowiem o największym możliwym klasyku, a więc potyczce Orlen Wisły Płock i Industrii Kielce. "Święta Wojna" zakończyła się wygraną "Nafciarzy" 29:25, aczkolwiek po meczu mówiło się tu nie tylko o aspektach czysto sportowych...

Wielkie emocje w „Świętej Wojnie”. Orlen Wisła Płock górą w hicie. Skrót meczu. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport

ORLEN Superliga. Wisła i Industria reagują na awanturę po "Świętej Wojnie"

Gdy wybrzmiała końcowa syrena doszło bowiem do wielkiej awantury z udziałem nie tylko graczy, ale i trenerów - Tałanta Dujszebajewa i Xaviego Sabate, którzy oskarżyli się wzajemnie o, delikatnie rzecz ujmując, karygodne zachowaniaSprawą zajął się ostatecznie komisarz ligi, a kilka dni później obie ekipy postanowiły wydać wspólne oświadczenie.

"Mecz (...) wzbudził ogromne emocje. Powinny być one domeną piłki ręcznej, zwłaszcza kiedy grają ze sobą tak znakomite drużyny. Niestety, tym razem dyskutujemy nie o samym sporcie i o meczu, ale również po jego zakończeniu o pozameczowych wydarzeniach, co skutkuje również do dziś trwającą dyskusją medialną, niekorzystną dla naszej dyscypliny" - stwierdzono na wstępie.

"Zarządy oraz Władze Klubu Sportowego Iskra Kielce oraz SPR Wisły Płock pozostając w kontakcie przez ostatnie 72 godzin głęboko i skrupulatnie analizowały całość dostępnych materiałów, zwłaszcza w kwestii przejawów rasizmu. Dokonana analiza nie pozwala na stwierdzenie, iż wobec zawodnika Dylana Nahi zostały skierowane przez tłumy kibiców treści lub zachowania o charakterze rasistowskim" - stwierdzono m.in. w dalszej części oświadczenia.

Jako SPR Wisła Płock i KS Iskra Kielce deklarujemy szacunek względem wartości takich jak równość, godność, dobre imię i Fair Play. Nie ma ze strony żadnego z Klubów jakiejkolwiek zgody na przypadki zachowań rasistowskich

~ podkreślono.

"Uważamy, że treść zajścia pomiędzy trenerami, której przebieg w pełni mogą relacjonować jedynie oni sami, ponieważ żaden z naszych klubów nie dysponuje całościowymi materiałami w pełni obrazującymi treść tamtych rozmów, pozostaje domeną postępowania prowadzonego przez Komisarza Superligi oraz domeną ewentualnych postępowań sądowych, pozostających w gestii samych zainteresowanych. Zebrany materiał nie pozwala Zarządom na przyjęcie tezy o wydźwięku słów rasistowskich lub innych rzekomych w trakcie pomeczowych wydarzeń" - wskazano ponadto w komunikacie.

Pełna treść tekstu dostępna jest poniżej:

ORLEN Superliga. Industria wciąż przed Wisłą w tabeli

Industria Kielce swój kolejny ligowy mecz rozegra dokładnie 19 października o godz. 16.00 i zmierzy się wówczas z Energą MKS-em Kalisz. Dzień później o tej samej porze Orlen Wisła Płock spróbuje swych sił przeciwko Zepter KPR-owi Legionowo.

Na ten moment liderem ORLEN Superligi - mimo niedawnej porażki - wciąż jest drużyna z Kielc, która ma w swym dorobku 21 punktów. Jej najwięksi rywale z Mazowsza okupują tymczasem drugą lokatę z 18 "oczkami" na koncie. Warto jednak nadmienić, że płocczanie mają rozegrane o dwa spotkania mniej.

Tałant Dujszebajew, Xavi Sabate/Grzegorz Wajda/REPORTER & Piotr Matusewicz/East News/East News
Xavi Sabate/AFP
Tałant Dujszebajew/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem