Play-offy oznaczają duże emocje. Drużyny będą rywalizować do dwóch zwycięstw. Pierwsze spotkanie odbędzie się na terenie rywala, który był niżej na koniec sezonu zasadniczego. Rewanż i ewentualny trzeci mecz mają być nagrodą za wyższą lokatę. Z takiego rozwiązania nie jest zadowolony m.in. Tałant Dujszebajew, trener Industrii Kielce, która w ćwierćfinale zagra z MMTS-em Kwidzyn. - Nie będę krytykował władz za taki krok. Nie chodzi mi o to, żeby dostawać kary. Moim zdaniem, przy takim rozwiązaniu dajemy więcej szans przeciwnikowi, który był niżej. Nie rozumiem tego. Wolałbym zagrać w sobotę u nas, a dopiero za tydzień w Kwidzynie. Tak będzie też w kolejnych fazach. Chcę, aby dodarło to do osób, które przygotowują kalendarz. To nie jest apel. Pewnie ktoś zmieni jakieś zdanie i będzie afera. Mówię tylko otwarcie, że dla mnie nie jest to najlepsze rozwiązanie - wyjaśnia Tałant Dujszebajew. Podobnego zdania jest Tomasz Strząbała, trener Górnika Zabrze. Industria - mimo, że na przestrzeni kilku miesięcy zmagała się z kontuzjami - będzie faworytem do zdobycia tytułu. Zanim - zapewne - dojdzie do kluczowej rywalizacji z Orlenem Wisłą Płock, kielczanie chcą unikać wpadek, co będzie bardzo ważne przed dwumeczem z Magdeburgiem o Final 4 Ligi Mistrzów. - W dwumeczu z Magdeburgiem możemy mieć przewagę, jeśli nie będziemy grać za dużo. Porażka i granie dodatkowego spotkania nie wchodzą w grę. Musimy wygrać wszystko w kraju. Do tego potrzebna jest koncentracja - przekonuje Andreas Wolff, bramkarz mistrza Polski. Orlen Wisła Płock może już tylko skupić się na rywalizacji w kraju. Za burtę Ligi Mistrzów wyrzuciło ją Paris Saint-Germain. W ostatnich sezonach podopieczni Xaviera Sabate pokazali, że potrafią rywalizować z Kielcami. W marcowym pojedynku ponieśli jednak wyraźną porażkę. Play-offy rządzą się jednak swoimi prawami. "Nafciarze" rozpoczną je od spotkania w Ostrowie Wielkopolskim. Najciekawszą parę ćwierćfinałów tworzą KGHM Chrobry Głogów i Azoty Puławy, czyli odpowiednio czwarta i piąta drużyna sezonu zasadniczego. Zespół z Dolnego Śląska osiągnął siedmiopunktową przewagą nad rywalem. Na początku marca przegrał jednak z nim przed własną publicznością. Pierwszy hitowy pojedynek odbędzie się w niedzielę na Lubelszczyźnie. Ostatni ćwierćfinalista wyłoniony. Czas na wielkie emocje w Orlen Superlidze ORLEN Superliga. Górnik Zabrze z brązem? Faworytem do brązowego medalu jest Górnik Zabrze. W ćwierćfinale zmierzy się z byłym klubem swojego trenera, Tomasza Strząbały - Energą MKS-em Kalisz. - Kaliszanie mogą budować się tym, że wygrali u siebie z nami, my możemy się motywować tymi dwoma zwycięstwami w Zabrzu. Ale tak naprawdę to play-offy są teraz ważne, powinniśmy zapomnieć o tym, co za nami. Liczy się tylko zwycięstwo i następne granie - mówi Tomasz Strząbała. Bardzo dużo emocji dostarczą również pojedynki w grupie spadkowej. W najtrudniejszym położeniu jest Zepter KPR Legionowo, który ma 13 punktów - siedem mniej od przedostatniej Energi Wybrzeża Gdańsk. Beniaminek musi wygrać praktycznie wszystko, aby się utrzymać. Klub znad morza złapał bardzo dobrą formę i raczej patrzy na to, co przed nim. Traci tylko trzy "oczka" do Zagłębia Lubin. "Miedziowi" zamierzają odeprzeć ten atak. W pierwszej z pięciu serii jadą do Tarnowa. - Zaczynamy taką swoja walkę o mistrzostwo Polski. Wiemy, jaki jest nasz cel. Przed Kielcami wygraliśmy dwa spotkania. Teraz chcemy kontynuować tę dobrą passę. Jesteśmy dobrze przygotowani. Zrobimy wszystko, aby uniknąć miejsca barażowego. Chcemy spokojnie zachować swoje miejsce w elicie - tłumaczy Tomasz Kozłowski, trener Zagłębia. Siódemka 26. serii ORLEN Superligi Mężczyzn ORLEN Superliga. Terminarz rozgrywek play-off ĆWIERĆFINAŁY - PIERWSZE MECZE: MMTS Kwidzyn - Industria Kielce (sobota, godz. 15) Arged Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski - Orlen Wisła Płock (niedziela, godz. 15) Azoty Puławy - KGHM Chrobry Głogów (niedziela, godz. 18) Energa MKS Kalisz - Górnik Zabrze (poniedziałek, godz. 18) GRUPA SPADKOWA: Zepter KPR Legionowo - Corotop Gwardia Opole (sobota, godz. 18) Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Energa Wybrzeże Gdańsk (sobota, godz. 18) Grupa Azoty Unia Tarnów - Zagłębie Lubin (poniedziałek, godz. 18)