Rok 2020 piłkarze ręczni Orlen Wisły zakończyli 16 grudnia zwycięstwem 28:18 nad Stalą Mielec w meczu ligowym. Po spotkaniu zawodnicy rozjechali się do domów, część z nich, zaraz po świętach, rozpoczęła przygotowania do eliminacji mistrzostw Europy 2022 i do mistrzostw świata 2021 w Egipcie. Na pierwszym w tym roku treningu pojawili się: Mikołaj Czapliński, Jeremy Toto, Niko Mindegia, Philip Stenmalm, Leon Susnja, Krzysztof Komarzewski oraz czterech zawodników drugiego zespołu. Jak poinformował klub, absencje spowodowane są w głównej mierze udziałem w zgrupowaniach reprezentacji, także trwającymi świętami prawosławnymi. Pozostali zawodnicy, z wyjątkiem tych, którzy wywalczyli sobie miejsce w reprezentacjach swoich krajów i wezmą udział w mundialu, powinny stawić się w Płocku jeszcze w tym tygodniu. Piłkarze trenować będą tylko na swoich obiektach, nie planuje się żadnego zgrupowania. Klub zdradził także pierwsze plany sparingowe Orlen Wisły Płock. 21 stycznia drużyna zagra w Orlen Arenie z Gwardią Opole, w pięć dni później z MMTS Kwidzyn. W tym drugim przypadku pozostało do ustalenia, czy mecz odbędzie się w Płocku, czy w Kwidzynie. Orlen Wisła ma jeszcze do rozegrania trzy ligowe mecze zaległe, które z powodu koronawirusa nie odbyły się w ustalonych wcześniej terminach, dlatego rozpocznie granie 2 lutego od pojedynku z Energą Kalisz, 6 lutego płocki zespół zmierzy się u siebie w bardzo ważnym dla układu tabeli rywalem - Azotami Puławy. Na 9 lutego zaplanowano mecz 7. kolejki Ligi Europejskiej z Fivers w Wiedniu, a potem kolejne pojedynki ligowe i LE. W sumie, tylko w styczniu Orlen Wisła rozegra osiem spotkań. marc/ krys/