Partner merytoryczny: Eleven Sports

Oni zabłysnęli na boiskach. Oto siódemka 7. serii ORLEN Superligi

Początek sezonu ORLEN Superligi to wielkie show Łukasza Gogoli. Rozgrywający Azotów Puławy z łatwością dopisuje do swojego konta kolejne bramki i asysty. We wtorek poprowadził swój zespół do zwycięstwa z Energą MKS-em Kalisz. Kto jeszcze zasłużył na wyróżnienie w siódmej serii?

Łukasz Gogola kontra Vladyslav Dontsov. Azoty Puławy wygrały z MKS-em Kalisz
Łukasz Gogola kontra Vladyslav Dontsov. Azoty Puławy wygrały z MKS-em Kalisz/Wojciech Szubartowski / PressFocus / NEWSPIX.PL/Newspix

Najlepsza siódemka 7. serii Orlen Superligi

Bramkarz: Jakub Zimny (Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski)  
W poprzednim tygodniu Kim Rasmussen zaprosił na treningi Antoniego Pareckiego. Były trener bramkarek reprezentacji Polski przeprowadził kilka zajęć z golkiperami z Ostrowa. Wygrane spotkanie z Piotrkowianinem pokazało, że wykonał dobrą robotę. Jakub Zimny był jedną z najjaśniejszych postaci na boisku. Dzięki jego interwencjom, koledzy z pola mogli budować przewagę. 21-latek odbił 12 piłek, co przełożyło się na 38 procent skuteczności.  

Lewoskrzydłowy: Przemysław Urbaniak (Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski)  
W drugiej połowie wysoko wygranego spotkania z Piotrkowianinem podopieczni Kima Rasmussena dali popis gry defensywnej. Sporo do roboty mieli skrzydłowi, którzy często stawali przed szansą wykańczania kontrataków. Przemysław Urbaniak zdobył sześć goli, zachowując stuprocentową skuteczność.  

Lewy rozgrywający: Jakub Będzikowski (PGE Wybrzeże Gdańsk)  
Najskuteczniejszy zawodnik "Derbów Pomorza". Szczególnie aktywny był na początku drugiej połowy, kiedy PGE Wybrzeże zbudowało swoją przewagę. Pewny w wykończeniu. Zdobył siedem goli, do których dołożył cztery asysty.  

Środkowy rozgrywający: Łukasz Gogola (Azoty Puławy)  
26-latek notuje kapitalne otwarcie sezonu. We wtorek poprowadził Azoty do zwycięstwa z Energą MKS-em Kalisz. W kolejnym spotkaniu w sezonie uzbierał dwucyfrową liczbę bramek. Bramkarzy rywali pokonał 12 razy. Do tego dołożył siedem asyst. Po siedmiu seriach ma na koncie 65 goli - o 22 więcej od drugiego w klasyfikacji najskuteczniejszych Arkadiusza Moryty.  

Prawy rozgrywający: Marek Marciniak (Azoty Puławy)  
Rozegrał bezbłędny mecz pod względem rzutowym z Energą MKS-em. Podjął osiem prób, wszystkie skuteczne. W swoje ataki wkłada sporą dynamikę. Dobrze odnajdywał się w grze jeden na jeden.   

Prawoskrzydłowy: Arkadiusz Moryto (Industria Kielce)  
Kolejny, bardzo dobry mecz leworęcznego zawodnika. W sobotnim, wysoko wygranym spotkaniu z Zepterem KPR-em Legionowo do gry wrócił Jorge Maqueda, dlatego reprezentant Polski mógł więcej czasu spędzić na swojej nominalnej pozycji. Ten duet zaliczył piorunujący początek. Po kilku minutach Arkadiusz Moryto miał pięć bramek. W dalszym etapie dołożył cztery trafienia. Fragmentami grał też na rozegraniu, gdzie dorzucił dwie asysty.  

Kołowy: Arciom Karaliok (Industria Kielce)  
W ostatnich spotkaniach obrotowi Industrii Kielce mieli, co robić. Czasami Arciom Karaliok albo Łukasz Rogulski musieli brać się za rozgrywanie. W starciu z zespołem z Legionowa Białorusin zdobył siedem bramek. Jeszcze większą pracę wykonał w obronie, z której wicemistrz Polski wyprowadzał liczne kontrataki.  

Zawodnik serii: Łukasz Gogola, Jakub Zimny  

Azoty-Puławy - Energa MKS Kalisz. Skrót meczu. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem