Chrobry utrzymuje bardzo dobrą formę z poprzedniego sezonu. Ma na koncie 15 punktów i pewnie zmierza do zajęcia dobrego miejsca przed play-offami. We wtorek rozpocznie zmagania w fazie grupowej Ligi Europejskiej, od wyjazdowego pojedynku ze Sportingiem Lizbona. W ostatnich dniach włodarze klubu z Dolnego Śląska podpisali nową umowę z Witalijem Natem. Ta obowiązuje do końca czerwca 2027 roku. - Wiemy, co chcemy osiągnąć: chcemy grać o najwyższe cele. Oczywiście, na ten moment skupiamy się na najbliższej przyszłości. Przed nami europejskie puchary, te rządzą się swoimi prawami. Akurat mogę śmiało powiedzieć, że znam to z praktyki, bo występowałem w Europie i jako zawodnik, i jako trener. Dla moich graczy będzie to duże doświadczenie, którego nie kupią za żadne pieniądze - wyjaśnia szkoleniowiec, który pracuje w Głogowie od 2019 roku. W piątek jego podopieczni będą faworytem, ale o zwycięstwo nie będzie łatwo. Piotrkowianin zaskakuje i zgromadził już 11 punktów. Wygrał dwa mecze z rzędu, więc na pewno stać go na sprawienie niespodzianki. Siódemka 8. serii Orlen Superligi W sobotę na teren mistrza Polski z Kielc przyjedzie Gwardia Opole, która nie może wygrać na wyjeździe od początku lutego. Z olbrzymim prawdopodobieństwem można powiedzieć, że jeszcze poczeka na zwycięstwo w delegacji. Spotkanie będzie ciekawe z innego względu. W Hali Legionów zaprezentuje się Piotr Jędraszczyk, który 1 lipca został zawodnikiem Industrii. Pierwsze dwa lata spędzi jednak na wypożyczeniu. 22-latek notuje kapitalne otwarcie sezonu. Cztery razy był wybierany do najlepszej "siódemki" serii. W ośmiu meczach uzbierał 51 bramek i 46 asyst. Mecz rewelacji w Głogowie. Jędraszczyk zagra przeciwko swojemu klubowi - Decyzja o jego wypożyczeniu do Opola była bardzo dobra, z każdej strony. Zna się z Bartoszem Jureckim z Piotrkowa, dzięki czemu łatwiej mu o adaptację. Ma dużo talentu i umiejętności. Oby tak dalej, bo będzie bardzo przydatny dla reprezentacji Polski - wyjaśnia Tałant Dujszebajew, szkoleniowiec Industrii Kielce, która w minioną środę przegrała na wyjeździe z THW Kiel 31:35. O premierowych trzech punktach marzy Zepter KPR Legionowo. Beniaminek zamyka tabelę z zerem na koncie. W sobotę podejmie drugą drużynę z najkrótszym stażem w elicie - Arged Rebud KPR Ostrovię Ostrów Wielkopolski. Swój dorobek punktowy chce poprawić również Energa Torus Gdańsk, a więc rewelacja poprzednich rozgrywek. Na razie na koncie ma cztery "oczka". W niedzielę podejmie Grupę Azoty Unię Tarnów. Dziewiąta seria zakończy się w Kwidzynie. W poniedziałek MMTS podejmie Orlen Wisłę Płock. MECZE 9. SERII ORLEN SUPERLIGI: KGHM Chrobry Głogów - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski (piątek, godz. 18) Industria Kielce - Gwardia Opole (sobota, godz. 16) Zepter KPR Legionowo - Arged Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski (sobota, godz. 18) Energa MKS Kalisz - Górnik Zabrze (sobota, godz. 18) Energa Wybrzeże Gdańsk - Grupa Azoty Unia Tarnów (niedziela, godz. 15) MKS Zagłębie Lubin - Azoty Puławy (niedziela, godz. 18) MMTS Kwidzyn - Orlen Wisła Płock (poniedziałek, godz. 18)