To druga z rzędu wygrana nad Bidasoa - w poprzednim tygodniu polska ekipa okazała się także lepsza na wyjeździe. Hiszpanie mecz w Płocku rozpoczęli nieźle i przez większość pierwszej połowy byli na nieznacznym (maksymalnie dwubramkowym) prowadzeniu. Orlen Wisła Płock. Świetny mecz Adama Morawskiego w bramce polskiej drużyny Pod koniec pierwszej części meczu wicemistrzowie Polski zagrali w przewadze liczebnej i na jej bazie przejęli kontrolę nad mecze. Na półmetku Wisła prowadziła pięcioma bramkami - a tuż po wznowieniu gry płocczanie dorzucili jeszcze kilka akcji bramkowych. Na tyłach bardzo pomagał wysoki procent obronionych rzutów przez Adama Morawskiego. Ostatecznie po spokojnej końcówce niewypełnionej wcale gradem goli, Orlen Wisła Płock zrealizowała swoje założenie i odniosła imponujące zwycięstwo.