26. seria rozpocznie się w piątek w Ostrowie Wielkopolskim. Pewna trzeciego miejsca Rebud KPR Ostrovia zagra z Azotami Puławy. Klub z Lubelszczyzny może przedłużyć swoje nadzieje na ósme miejsce, ale musi poszukać niespodzianki i wygrać na trudnym terenie. W sobotę swoje nadzieje na ósmą lokatę chce przedłużyć Zagłębie Lubin, które traci tylko punkt do zajmującej tę pozycję Energi MKS-u Kalisz. Podopieczni Jarosława Hipnera zagrają w Kwidzynie. Drużyna z Pomorza straciła już szansę na ósemkę, ale mecze z jej udziałem mogą okazać się kluczowe dla jej kształtu. Przed tygodniem zespół Bartłomieja Jaszki wysoko wygrał w Puławach. Również w sobotę na boisko wybiegną dwie najlepsze polskie drużyny, które w tym tygodniu musiały przełknąć gorycz odpadnięcia z Ligi Mistrzów. Orlen Wisła Płock zagra w Piotrkowie Trybunalskim, a Industria Kielce w Głogowie. Do meczu kolejki dojdzie w Opolu. Piąta Corotop Gwardia podejmie szóstego Górnika Zabrze. Gospodarze mają nad nim trzy punkty przewagi i do zapewnienia sobie wysokiej lokaty, wystarczy im remis. Drużyna ze Śląska kroczyła od zwycięstwa do zwycięstwa, ale ostatnio potknęła się z Rebud KPR Ostrovią. Teraz musi zapunktować za trzy, aby zająć piątą lokatę. Jeśli wygra np. za dwa po rzutach karnych, przy jednoczesnym zwycięstwie PGE Wybrzeża w Legionowie... to skończy siódma. Wszystkie warianty walki o TOP6 w przejrzysty sposób przedstawiła ORLEN Superliga. - Podchodzimy do tego spotkania jak do każdego innego, chociaż ten jest ostatnim i to z bezpośrednim rywalem. Zwykle potyczki między naszymi drużynami są bardzo wyrównane. Mamy duży szacunek do przeciwnika. Chcemy zaprezentować się w najlepszy możliwy sposób przed naszymi kibicami. Na parkiecie leżą punkty i trzeba je zgarnąć - tłumaczy Adam Malcher, doświadczony bramkarz Corotop Gwardii. Energa MKS kwestię rozstrzygnięcia ósmego miejsca w swoich rękach, bez względu na to, co wydarzy się w Ostrowie i Kwidzynie. Nawet jeśli wyniki ułożą się nie po myśli drużyny Rafała Kuptela, to oni będą mogli przypieczętować tę lokatę. Warunek jest jeden: domowe zwycięstwo ze Śląskiem Wrocław.W poniedziałek zwycięski w trzech ostatnich spotkaniach Zepter KPR Legionowo podejmie PGE Wybrzeże Gdańsk. Temperatura tego meczu jest uzależniona od tego, co dzień wcześniej wydarzy się w Opolu.