Jako pierwsze w nadchodzących dniach na parkiet wybiegną zawodniczki KGHM MKS Zagłębia Lubin i Piotrcovii Piotrków Trybunalski. Podopieczne Bożeny Karkut, po porażce z PGE MKS-em FunFloor Lublin, pewnie wygrały dwa kolejne spotkania - z zespołami z Gniezna i Elbląga - i będą chciały powtórzyć ten sukces w sobotnie popołudnie. Tym bardziej, że zmierzą się z drużyną, która wciąż czeka na pierwsze zwycięstwo w rundzie finałowej ORLEN Superligi Kobiet. Piotrcovia ma za sobą jedno z najsłabszych spotkań w obecnym sezonie - w starciu z PGE MKS-em FunFloor Lublin nie była w stanie nawiązać walki i poniosła szóstą porażkę w grupie mistrzowskiej. To znacząco utrudniło jej rywalizację o czwarte miejsce w tabeli. - Gramy ostatnio fatalnie, nie możemy się pozbierać, popełniamy wiele błędów. Mam jednak nadzieję, że to wszystko jeszcze odpali, a z Lublinem zagramy w finale Final Four - powiedziała po ostatnim spotkaniu Romana Roszak, rozgrywająca Piotrcovii Piotrków Trybunalski. Walka o czwarte miejsce Bardzo ciekawie zapowiada się także spotkanie w Gnieźnie, gdzie zespół prowadzony przez Romana Solarka zmierzy się z Energa Startem Elbląg. Podopieczne Magdaleny Stanulewicz, w przypadku zwycięstwa, mogą zapewnić sobie czwarte miejsce w tabeli ORLEN Superligi Kobiet (o ile wcześniej Piotrcovia nie pokona KGHM MKS Zagłębia - dop. RED). Obecnie obie drużyny dzieli 9 punktów, a gnieźnianki mają do rozegrania jeszcze zaległe spotkanie z Piotrcovią. Bezpośredni bilans przemawia na korzyść zespołu z Elbląga - choć w pierwszym meczu tego sezonu musiał on uznać wyższość MKS-u URBIS Gniezno po serii rzutów karnych, kolejne dwa starcia zakończyły się jego zwycięstwami. Niedziela w Kobierzycach Hitem 26. serii ORLEN Superligi Kobiet będzie starcie KPR-u Gminy Kobierzyce z PGE MKS-em FunFloor Lublin. Podopieczne Pawła Tetelewskiego muszą wreszcie przełamać niekorzystną serię meczów w Kobierzycach, jeśli chcą pozostać w grze o mistrzostwo Polski. Choć historia ostatnich spotkań przemawia za gospodyniami, to jednak lublinianki wydają się faworytkami - nie przegrały w ORLEN Superlidze Kobiet od dziesięciu spotkań, pokonując m.in. u siebie KPR Gminy Kobierzyce i KGHM MKS Zagłębie Lubin. Ekipa Marcina Palicy ma już zapewnione brązowe medale, ale może jeszcze mocno namieszać w walce o złoto - jeśli PGE MKS FunFloor Lublin przegra w Kobierzycach, a KGHM MKS Zagłębie Lubin pokona Piotrcovię Piotrków Trybunalski, losy mistrzostwa zostaną rozstrzygnięte już teraz. Co więcej, trzy dni później KPR Gminy Kobierzyce podejmie na własnym parkiecie KGHM MKS Zagłębie Lubin. - Obecnie najważniejsze spotkanie czeka nas w Kobierzycach - musimy tą halę odczarować. Wygraliśmy z KPR-em u siebie, teraz czas to powtórzyć na parkiecie rywalek - stwierdził Paweł Tetelewski, szkoleniowiec PGE MKS-u FunFloor Lublin. Terminarz 26. Serii ORLEN Superligi Kobiet Grupa mistrzowska: KGHM MKS Zagłębie Lubin - Piotrcovia Piotrków Tryb. (sobota 3 maja, godz. 16).MKS URBIS Gniezno - Energa Start Elbląg (sobota 3 maja, godz. 18)KPR Gminy Kobierzyce - PGE MKS FunFloor Lublin (niedziela 4 maja, godz. 12:30)