Na emocje związane z 14. serią ORLEN Superligi Kobiet będziemy musieli poczekać do niedzielnego popołudnia, jednak w zamian otrzymamy dwa spotkania. W pierwszym z nich zawodniczki Młynów Stoisław Koszalin zmierzą się przed własną publicznością z MKS-em FunFloor Lublin. Jaki cel postawił przed sobą zespół z województwa zachodniopomorskiego? - Jeżeli zagramy z taką samą skutecznością zarówno w obronie jak i w ataku jak w spotkaniu z Piotrcovią i jeszcze trochę bardziej pomoże bramka, to myślę, że możemy powalczyć z MKS-em FunFloor Lublin. Tym bardziej, że zagramy przed swoją publicznością. Wiadomo, że potencjału zespołu z Lublina jest większy niż drużyny z Piotrkowa Trybunalskiego, ale pamiętajmy, że mecz meczowi nierówny, a lubelski MKS ma za sobą kilka meczów w krótkim czasie - zapowiedział Krzysztof Przybylski, trener Młynów Stoisław Koszalin. Trudne przewidywania W drugim niedzielnym spotkaniu Start Elbląg zmierzy się z Handball JKS-em Jarosław. Podopieczne Romana Monta przystąpią do niego w mieszanych nastrojach - udało im się wprawdzie pokonać Galiczankę Lwów, jednak w następnej serii musiały uznać wyższość beniaminka z Kalisza. Handball JKS Jarosław sprawił natomiast problemy MKS-owi FunFloor Lublin i wyszarpał punkt zawodniczkom z Kobierzyc. Wydaje się, że obok spotkania w Gnieźnie, może być ono najbardziej emocjonujące ze wszystkich meczów rozgrywanych w 14. serii ORLEN Superligi Kobiet. Emocji nie powinno zabraknąć również w Kaliszu, gdzie miejscowy AWS Energa Szczypiorno stanie przed szansą na przedłużenie zwycięskiej passy w tych rozgrywkach. Galiczanka Lwów czeka na pierwsze zdobyte punkty w tym roku, mając na swoim koncie pięć porażek z rzędu. Trzeba mieć jednak na uwadze, że trzy z nich zostały poniesione w starciu z faworytami do zdobycia medalu. Wyznacznikiem aktualnej formy zespołu z Lwowa mógłby być więc pojedynek ze Startem Elbląg, który zakończył się zwycięstwem tego drugiego zespołu. AWS Energa Szczypiorno Kalisz nie stoi więc na straconej pozycji, a komplet punktów mógłby pozwolić im opuścić ostatnie miejsce w tabeli ORLEN Superligi Kobiet. Transfer z Elbląga Poniedziałkowy wieczór kibice powinni zarezerwować na spotkanie pomiędzy KGHM MKS Zagłębiem Lubin i Piotrcovią Piotrków Trybunalski. Podopieczne Bożeny Karkut staną przed szansą na 45 zwycięstwo z rzędu w ORLEN Superlidze Kobiet. I nic nie wskazuje na to, że zakończy się wspaniała seria aktualnych mistrzyń Polski. Tym bardziej, że rywalki mają za sobą przegrane mecze z MKS-em URBIS Gniezno i Młynami Stoisław Koszalin. Warto wspomnieć, że w ostatnich dniach lubinianki pochwaliły się kolejnym transferem przed sezonem 2024/2025. Do KGHM MKS Zagłębia Lubin dołączy jedna z najbardziej skutecznych zawodniczek ORLEN Superligi Kobiet - Weronika Weber. - Możliwość gry w KGHM MKS Zagłębie Lubin to dla mnie ogromne wyróżnienie. Zawsze moim marzeniem była gra o najwyższe cele. Wciąż chce się rozwijać jako zawodniczka, a KGHM MKS Zagłębie to idealne miejsce do tego. Nie mogę̨ się już doczekać nadchodzącego sezonu - powiedziała Weronika Weber, skrzydłowa Startu Elbląg. Podobny rozwój Na zakończenie 14. serii Orlen Superligi Kobiet zawodniczki MKS-u URBIS Gniezno powalczą o punkty przed własną publicznością z KPR-em Gminy Kobierzyce. Kilka lat temu zespół z województwa dolnośląskiego był rewelacją rozgrywek, a teraz należy do grona trzech najsilniejszych zespołów w Polsce. Obserwując rozwój ubiegłorocznego beniaminka można zauważyć wiele podobieństw. Jeszcze rok temu gnieźnianki potrzebowały trochę czasu, by zdobyć historyczne punkty w Orlen Superlidze Kobiet, a teraz zasłużenie zajmują w niej czwarte miejsce. W pierwszej części rundy zasadniczej KPR Gminy Kobierzyce bardzo szybko rozstrzygnął spotkanie na swoją korzyść, teraz powinniśmy spodziewać się większych emocji. Tym bardziej, że w poprzedniej serii zespół prowadzony przez Roberta Popka urwał punkt aktualnym wicemistrzyniom Polski. Z kolei KPR Gminy Kobierzyce pozwolił zniwelować ośmiobramkową stratę zawodniczkom Handball JKS-u Jarosław i musiał ostatecznie zadowolić się zdobytymi dwoma punktami. Terminarz 14. serii: KHGM MKS Zagłębie Lubin - Piotrcovia Piotrków Trybunalski (poniedziałek 29 stycznia, godz. 18) Młyny Stoisław Koszalin - MKS FunFloor Lublin (niedziela 28 stycznia, godz. 16) MKS URBIS Gniezno - KPR Gminy Kobierzyce (środa 31 stycznia, godz. 18) EKS Start Elbląg - Handball JKS Jarosław (niedziela 28 stycznia, godz. 16) AWS Energa Szczypiorno Kalisz - Galiczanka Lwów (wtorek 30 stycznia, godz. 18).