"Biało-Czerwoni", którzy w dotychczasowych meczach podczas mundialu spisywali się świetnie (pokonali Tunezję, Brazylię i Urugwaj, w kontrowersyjnych okolicznościach ulegli faworyzowanej Hiszpanii) przed swoim drugim spotkaniem w drugiej fazie turnieju - z Węgrami - mieli w dorobku cztery punkty. Aby podtrzymać szanse na zajęcie pierwszego lub drugiego miejsca w grupie (dają one prawo gry w 1/4 finału) bezwzględnie potrzebowali wygranej. Niestety, Bratanków nie udało im się pokonać. Już do przerwy przegrywali 10-16, a ostatecznie ulegli 26-30. Oznacza to, że stracili nawet matematyczne szanse na zajęcie drugiej lokaty.Naszym zawodnikom pozostał już tylko jeden mecz - z Niemcami. Nawet w przypadku zwycięstwa będą mieć maksymalnie sześć "oczek", czyli mniej, niż już w tym momencie mają Węgrzy (8) oraz Hiszpanie (7). TC Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie Sprawdź!