Do feralnego zdarzenia, które spowodowało kontuzję, doszło w 42. minucie meczu PGNiG Superligi Gwardii Opole z Górnikiem Zabrze. Podczas jednego ze starć, w którym Widomski walczył o piłkę z Sebastianem Kaczorem, doszło do kontaktu, po którym młody reprezentant Polski upadł na parkiet. Fatalny uraz reprezentanta Polski. Czeka go operacja Już w pierwszej chwili wyglądało to bardzo nieprzyjemnie. Zawodnik po chwili zszedł na ławkę rezerwowych, ale już tam był załamany. Początkowo jednak były nadzieje, że to jednak nie będzie zerwanie więzadeł krzyżowych i młody zawodnik będzie mógł jeszcze wrócić na parkiet w tym sezonie. Niestety, jak przekazał Maciej Wojs z "TVP Sport", doszło do zerwania więzadła krzyżowego w prawym kolanie i Widomskiego czeka w przyszłym tygodniu zabieg rekonstrukcji. To oznacza dla niego koniec sezonu i kilkumiesięczną przerwę od gry. To oznacza, że młody rozgrywający nie zagra również w meczach eliminacji mistrzostw Europy z Włochami i Łotwą. Czytaj także: Wicemistrz Polski wrócił z zaświatów