"Komisja Odwoławcza postanowiła zawiesić na okres 2 lat (licząc od 7 września 2017 r., tj. do dnia 6 września 2019 r.) karę nałożoną na Pana Marka Daćkę i Pana Mateusza Korneckiego w postaci zakazu udziału tych zawodników w rozgrywkach krajowych i europejskich na okres 3 miesięcy" - napisano komunikacie podanym na stronie ZPRP. Jednocześnie utrzymano w mocy karę nałożoną na klub - grzywnę w wysokości 15 tys. zł. Odwołanie klubu zostało rozpatrzone w czwartek. "Zaistniała sytuacja pozostaje wynikiem nieodpowiedniej oceny sytuacji w okresie przeobrażeń organizacyjnych w klubie i nigdy nie miała na celu działania na szkodę kadry narodowej oraz jej zawodników" - napisali działacze Górnika w komunikacie uzasadniającym apelację. Zarząd przyznał, że jego argumentacja w korespondencji z ZPRP była "niefortunna i niejasna". Daćko i Kornecki nie zostali puszczeni przez klub na sierpniową konsultację kadry, argumentując, że była organizowana poza oficjalnym terminem europejskiej federacji, a dodatkowo w Zabrzu latem rozpoczął pracę nowy trener. 26-letni Daćko w poprzednim sezonie został uznany najlepszym zawodnikiem i obrotowym PGNiG Superligi. Trzy lata młodszy bramkarz Górnika Kornecki w tym roku zadebiutował w reprezentacji.