- Decyzję podjęliśmy po odpadnięciu zespołu na etapie ćwierćfinału Pucharu Polski, ale to nie był jedyny przypadek, kiedy nie byliśmy zadowoleni z postawy naszej drużyny. W planach mieliśmy awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów, walkę o Puchar Polski i mistrzostwo kraju. Dwóch z tych celów już na pewno nie zrealizujemy - powiedział prezes Adam Wiśniewski. Tłumacząc decyzję, prezes przepraszał kibiców, że poinformował o niej dopiero w piątkowy wieczór, ale nie była to łatwa sytuacja. - Na ten temat rozmawialiśmy z trenerem wiele razy, wszyscy doskonale wiedzą, że to bardzo dobry szkoleniowiec, z ogromnym doświadczeniem i wiedzą. Z punktu widzenia naszych ambicji jest to jedyne rozwiązanie - zapewnił Wiśniewski. Piotr Przybecki prowadził pierwszy zespół Orlen Wisły od 1 lipca 2016 roku. W poprzednim sezonie wywalczył z drużyną wicemistrzostwo Polski, zespół był też finalistą Pucharu Polski. W tym roku o Puchar już nie powalczy, odpadł w ćwierćfinale rozgrywek oraz po fazie grupowej Ligi Mistrzów. Przybecki jest trenerem reprezentacji Polski seniorów piłkarzy ręcznych.