Pierwszego dnia rozegrane zostaną mecze ćwierćfinałowe, dzień później półfinały, a w czwartek 8 września dojdzie do spotkań o poszczególne miejsca, w tym finału. Pierwszym rywalem kielczan będzie mistrz Brazylii - Handebol Clube Taubate, który już po raz czwarty wystąpi w tych zawodach. - Gra w Super Globe to dla nas ogromne wyróżnienie - powiedział szkoleniowiec Vive Tałant Dujszebajew. Dodał, że jak zwykle jego zespół, niezależnie od okoliczności i terminu rozgrywania turnieju, "jedzie walczyć". Szczypiorniści Vive Tauron traktują wyprawę do Kataru jako podsumowanie minionego sezonu i marzą o... czwartym trofeum, po mistrzostwie kraju, Pucharze Polski i zwycięstwie w Lidze Mistrzów. - Czwarte trofeum to byłoby coś - przyznał Słoweniec Uros Zorman. Do Kataru poleci Julen Aginagalde, którego występ w turnieju stał pod znakiem zapytania. Hiszpan doznał kontuzji w ostatnim sparingu z Czuwajem Przemyśl, ale w poniedziałek powinien być już gotowy do gry. Super Globe opuszczą na pewno Dean Bombac i Michał Jurecki, którzy nabawili się urazów podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. Słoweniec doznał kontuzji barku i do treningów wróci za trzy tygodnie. Jurecki miał przejść operację stopy, jednak ze względu na infekcję, z którą się zmaga, zabieg został przesunięty. Na boisku reprezentant Polski pojawi się najwcześniej za dwa miesiące. KMŚ są imprezą cykliczną, rozgrywaną w Katarze od sześciu lat. Bierze w niej udział osiem zespołów. Oprócz gospodarzy - Al Sadd oraz Vive i jego brazylijskiego rywala, zagrają inni mistrzowi kontynentów: Sydney University, katarska Lekhwiya i Esperance Sportive Tunis, broniący tytułu Fuechse Berlin oraz występujący z "dziką kartą" Paris Saint-Germain. Program ćwierćfinałów: 5 września, poniedziałek Vive Tauron Kielce - HC Taubate (godz. 13.00) Paris Saint-Germain - ES Tunis HC (15.00) Fuechse Berlin - Lekhwiya SC (17.00) Al Sadd - Sydney University (20.00)