Ceremonia pogrzebowa kolejnego "Anioła Sportu", którego zdjęcie zawisło na specjalnej stronie internetowej, będącej "requiem za zmarłych ukraińskich sportowców", odbyła się kilkadziesiąt godzin temu, w poniedziałek. Uroczystość, będąca ostatnim pożegnaniem 43-latka z Winnicy, odbyła się w Winnicy w Soborze Przemienienia Pańskiego. Orszak żałobny Aleją Sławy zaprowadził Siergieja Czupryna na miejsce wiecznego odpoczywania, na cmentarzu Sabari. Siergiej Czupryna nie żyje. "Przez 8 długich miesięcy rodzina i przyjaciele mieli nadzieję..." Urodzony w 1980 roku Czupryna to kolejny sportowiec-bohater Ukrainy, który poległ w wojnie obronnej przeciwko Federacji Rosyjskiej. - Był dobrze znany w środowisku sportowym. Wszak był wicemistrzem ukraińskiej pierwszej ligi w piłce ręcznej, zwycięzcą Uniwersjady wśród drużyn narodowych uczelni wyższych obwodu winnickiego oraz kapitanem kadry narodowej swojego regionu. Ponadto wniósł znaczący wkład w popularyzację swojego sportu, pomagając w organizacji zawodów na różnym poziomie - czytamy w żałobnym wpisie na oficjalnym koncie Federacji Piłki Ręcznej Ukrainy w mediach społecznościowych. Ponurą wiadomość potęguje koszmar, jaki jego najbliżsi przeżywali aż przez osiem miesięcy. Tyle czasu nie było bowiem wiadomo, co dokładnie stało się z Czupryną. Oficjalnie miał zatem status zaginionego, a rodzina i przyjaciele - jak pisze federacja, mieli nadzieję, że mężczyzna jednak żyje. - Niestety pod koniec marca 2024 roku przyszła rozczarowująca wiadomość - czytamy. Okazuje się, że były piłkarz ręczny zmarł 26 lipca 2023 roku, a największą ofiarę złożył nieopodal wsi Robotyne w obwodzie zaporowskim. To właśnie tam, w tym okresie, toczyły się pełne ofiar walki, gdy Ukraińcy podjęli kontrofensywę. Wcześniej los bardzo mocno doświadczył Czupryna. Tego wszystkiego dowiadujemy się już ze wspomnianego requiem, gdzie po śmierci pośród "Aniołów Sportu" możemy zapoznać się z życiorysem mężczyzny.