"Przegraliśmy i było to nieprzyjemne, lecz nadzieja na awans do finałów ME 2014 jeszcze żyje, ponieważ brakuje nam tylko jednego punktu, który raczej zdobędziemy w meczach z Holandią i Ukrainą w czerwcu" - oceniła agencja TT. W podobnym tonie spotkanie skomentował dziennik "Aftonbladet". "Pomimo porażki w Gdańsku drzwi do finałów ME stoją jeszcze otworem. Zwłaszcza, że następni nasi przeciwnicy grają w innej klasie i są znacznie słabsi od znakomicie grających w niedzielę Polaków" - napisano. W relacjach telewizyjnych bardzo chwalono polskiego golkipera. "Wielki polski bramkarz zatrzymał Szwecję, która po wygranej w czwartek w Malmoe 28-21 wydawała się być bardzo silna i niepokonana. Sławomir Szmal rozegrał wspaniały mecz, skutecznie powstrzymując szwedzkie strzały na jego bramkę, którą po prostu zamurował. Teraz wygląda na to, że oba zespoły awansują do ME jako dwa najlepsze w grupie" - ocenili komentatorzy telewizji SVT. Polska nie odrobiła wprawdzie strat z pierwszego przegranego 21-28 czwartkowego meczu w Malmoe. To nie powinno mieć to jednak większego znaczenia, bo awans na styczniowe mistrzostwa Europy w Danii zdobędą dwa pierwsze zespoły z grupy, a "Biało-czerwonych" czekają jeszcze tylko w czerwcu pojedynki ze słabymi zespołami Holandii i Ukrainy. Zbigniew Kuczyński Tabela M Z R P bramki pkt 1. Polska 4 3 0 1 105-88 6 2. Szwecja 4 3 0 1 106-97 6 3. Holandia 4 1 0 3 104-117 2 4. Ukraina 4 1 0 3 94-107 2 następne mecze: 12 czerwca Holandia - Polska Ukraina - Szwecja 16 czerwca Polska - Ukraina Szwecja - Holandia Zobacz zapis relacji na żywo z meczu Polska - Szwecja Polscy szczypiorniści wygrali ze Szwecją! Oceń grę "Biało-czerwonych"