Reprezentacja Polski w piłce ręcznej fatalnie wypadła na mistrzostwach świata, które odbyły się na przełomie stycznia i lutego. Biało-czerwoni pod wodzą Marcina Lijewskiego nie wyszli z grupy i zajęli najniższą pozycję w historii swoich startów na światowym czempionacie. Ostatecznie uplasowali się dopiero na 25. miejscu i marnym pocieszeniem okazał się triumf w Pucharze Prezydenta IHF. Dodatkowo w trakcie turnieju wybuchły afery z opuszczeniem drużyny przez Kamila Syprzaka oraz słowne starcia selekcjonera z Michałem Olejniczakiem. Ostatecznie ZPRP pod wodzą Sławomira Szmala podjął decyzję, że Lijewski nie pozostanie dalej na stanowisku. To koniec. Marcin Lijewski nie jest już selekcjonerem reprezentacji Polski "Związek Piłki Ręcznej w Polsce informuje o zakończeniu współpracy z dotychczasowym selekcjonerem reprezentacji Polski mężczyzn Marcinem Lijewskim. Decyzja Prezesa ZPRP Sławomira Szmala zapadła po głębokiej analizie pracy trenera, konsultacjach z Radą Trenerów ZPRP oraz została zatwierdzona przez Zarząd ZPRP w dniu 24 lutego 2025 roku" - czytamy na wstępie komunikatu prasowego związku. "Marcin Lijewski - przeszłości wybitny reprezentant Polski występujący na pozycji prawego rozgrywającego mający na koncie dwa medale mistrzostw świata - został selekcjonerem reprezentacji Polski w marcu 2023 roku. Pod wodzą Marcina Lijewskiego reprezentacja Polski mężczyzn wywalczyła awans i wystąpiła na dwóch wielkich imprezach: Mistrzostwach Europy 2024 i Mistrzostwach Świata 2025. W pierwszym turnieju Polacy zajęli 16. lokatę, a w drugim - 25. pozycję. (...) W najbliższych spotkaniach eliminacyjnych drużynę narodową poprowadzi dotychczasowy asystent trenera - Michał Skórski" - czytamy dalej. Mowa zapewne o marcowych meczach eliminacji ME 2026, w których zagramy z Portugalią (13 marca w kraju, a 16. na wyjeździe - red.). Federacja przypomniała również, że Lijewski przed objęciem stanowiska pracował w roli szkoleniowca klubów ORLEN Superligi: Wybrzeża Gdańsk (2017-2019) oraz Górnika Zabrze (2019-2022). Arne Senstad zostaje na stanowisku selekcjonera kadry kobiet ZPRP przekazał dziś tak, że selekcjonerem reprezentacji Polski kobiet pozostanie Arne Senstad, z któym przedłużono umowę do zakończenia mistrzostw Europy, których gospodarzem w 2026 roku będze m.in. Polska. - Doceniam ogromną pracę oraz zaangażowanie grupy jaką stworzył trener Senstad. Jestem pewien, że zespół zrobi wszystko aby dać naszym kibicom wiele radości podczas Mistrzostw Europy rozgrywanych w 2026 roku w naszym kraju - skomentował sprawę Sławomir Szmal Prezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce, cyt. przez oficjalną stronę federacji. Arne Senstad pracę w roli selekcjonera reprezentacji Polski kobiet rozpoczął w sierpniu 2019 roku. Pod jego wodzą Biało-Czerwone zakwalifikowały się na wszystkie najważniejsze turnieje międzynarodowe za wyjątkiem Igrzysk Olimpijskich 2024 w Paryżu. Nasze szczypiornistki będzie można zobaczyć w akcji już niedługo. W dniach od 6 do 9 marca Biało-Czerwone wezmą udział w prestiżowym turnieju towarzyskim Golden League w Holandi.