19- letni szczypiornista w marcu świętował zdobycie brązowego medalu mistrzostw Polski juniorów. Następnie zdał maturę i planował podjęcie studiów na katowickiej AWF. Grał w drużynach: Kusy Kraków, Siódemka Chełmek czy MTS Chrzanów. Później zdecydował się na grę dla Zagłębia Sosnowiec, zespołu występującego na zapleczu ekstraklasy piłkarzy ręcznych. W nocy z 19 na 20 sierpnia około godziny trzeciej wypadł przez okno hotelu sportowego w Sosnowcu. Jego współlokator był w szoku, gdy został obudzony przez policjantów, którzy opowiedzieli mu, co się zdarzyło. Daniel Kowal w wyniku upadku poważnie uszkodził głowę i płuca. - Dopiero po wypadku, w rozmowie z mamą zawodnika, dowiedziałem się, że w przeszłości miał dwa incydenty lunatykowania - wspomina Miłosz Waligóra, opiekun młodego sportowca z Siódemki Chełmek. - Nie ma sensu analizować tego, co było, tylko należy patrzeć przed siebie. Nie zostawimy Daniela bez pomocy - dodaje. Przez następne trzy tygodnie po tragicznym wypadku Kowal był w śpiączce. Obecnie przechodzi kosztowną rehabilitację. Chłopak z dnia na dzień czuje się coraz lepiej. Od niedawna zaczął mówić. W środę, 4 grudnia nawet uśmiechnął się do siostry Marioli oraz do swojej dziewczyny. Ostatnio dziewiętnastolatek zaczął lepiej współpracować z rehabilitantem. - Brat wykonuje wykonuje wszystkie polecenia rehabilitanta, podczas gdy na początku nie był w stanie wykonać żadnego ćwiczenia. Daniel nie ma jeszcze siły - poważnie schudł, doszło do dużego zaniku mięśni, ale i tak postępy w rehabilitacji są wyraźne - powiedział portalowi INTERIA.PL siostra chłopaka Mariora Kowal. Daniel walczy o powrót do zdrowia. Przed nim jednak długa droga. Ma mocne przykurcze w lewej ręce i lewej nodze. Do powrotu do pełnej sprawności droga jest daleka. W listopadzie wielu ludzi zaangażowało się w pomoc poszkodowanemu piłkarzowi ręcznemu. Na koncercie w Miejskim Ośrodku Kultury, Sportu i Rekreacji w Chełmku zagrały zespoły: Sad Wednesday, Hush, Akopalipsa, Eight Ball i Blu’Ska. Z kwesty do puszek udało się zebrać 2230 złotych. Również część dochodów z biletów z meczu dawnego klubu Kowala - MTS Chrzanów z KSZO, została przekazana na rehabilitację młodego szczypiornisty. Zebrano 1622,05 złotych. Koledzy Kowala nie poprzestają w staraniach, by pomóc Danielowi. 21 grudnia w Chełmku, gdzie młody szczypiornista występował przez trzy lata w "Siódemce", odbędzie się turniej charytatywny. Na parkiecie będzie można zobaczyć między innymi występ: przyjaciół Kowala z Siódemki, MTS-u Chrzanów i Zagłębia Sosnowiec. Organizatorzy zawodów przygotowali również aukcję internetową, na której będzie można wylicytować atrakcyjne pamiątki sportowe. Wśród nich znajdą się koszulki: Krzysztofa Lijewskiego, Piotra Grabarczyka, Tomasza Rosińskiego i Thorira Olafssona - szczypiornistów mistrza Polski Vive Kielce, mistrzyń kraju w koszykówce CCC Polkowice oraz piłkarza Bartłomieja Dudzica z Cracovii. Siostra Daniela Kowala na stronie poświęconej młodemu szczypiorniście napisała: "Nasi wspaniali przyjaciele i rodzina pomagają nam jak tylko mogą, rodzice pracują, ale to może nie wystarczyć. Nie mogę wyobrazić sobie sytuacji, w której życie mojego brata stanie pod znakiem zapytania, ze względu na brak funduszy na dalszą rehabilitację. Dlatego też proszę o pomoc, finansowe wsparcie dla naszego kochanego Daniela, którego marzenia stoją pod dużym znakiem zapytania. Modlimy się i wierzymy, że wyjdzie z tego, ale też jesteśmy świadomi, że nie będzie to droga ani krótka, ani lekka..." Więcej informacji: TUTAJ Podaruj 1% podatku Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym "Słoneczko" 77-400 Złotów, Stawnica 33 A KRS 0000186434 Kowal Daniel Wpłata bezpośrednio na subkonto w Fundacji nr: 89 8944 0003 0000 2088 2000 0010 z dopiskiem: 516/K, Kowal Daniel - darowizna