Na szczęście nikomu nic się nie stało, a duża w tym zasługa kierującego pojazdem Krzysztofa Demko - członka zarządu Suzuki Korony Handball. Możemy o tym przeczytać na oficjalnej stronie klubu, która informuje, że bus nie tylko uderzył w tira, ale również w barierki, a następnie wylądował na poboczu. To prawdziwy cud, że nikt w tej sytuacji nie ucierpiał. Piłka ręczna. Zawodniczki Suzuki Korona Handall Kielce miały wypadek "Z reguły nie udzielam się wpisami na portalach społecznościowych, ale dzisiaj muszę. Dziękuję Krzysztofowi Demko, że dzisiejszego dnia poprzez przytomność swojego umysłu i posiadane umiejętności w prowadzeniu pojazdu uratowałeś nam zdrowie, a może nawet życie" - napisała jedna z zawodniczek, Marta Rosińska. Kielczanki wybierały się na mecz do Lubina z tamtejszym MKS-em Zagłębie. Spotkanie zostało odwołane. Czytaj więcej na Polsatsport.pl