Prowadzona przez Edytę Majdzińską drużyna KPR-u Gminy Kobierzyce debiutowała w tym sezonie w europejskich pucharach. W 1/32 finału Pucharu Europy przyszło im zmierzyć się z kosowskim zespołem KHF Ferizaj. Rywalki były dla naszego zespołu wielką niewiadomą, ale jak się okazało, absolutnie nie były w stanie nawiązać z "Kobierkami" wyrównanej walki. Już pierwsze spotkanie rozgrywane w sobotę na hali im. Adama Wójcika w Kobierzycach pokazało bardzo dużą różnicę klas pomiędzy obydwoma zespołami. Podopieczne Edyty Majdzińskiej rzuciły swoim rywalkom aż 47 bramek i wygrały ten mecz różnicą 26 bramek. Jedenaście trafień zaliczyła Patrycja Kozioł. Czytaj także: Wielki triumf Łomży Kielce W rewanżu przewaga "Kobierek" była o "oczko" większa, choć tym razem kluczem okazała się defensywa. Po pierwszej połowie nasza drużyna prowadziła 19:4, a całe spotkanie wygrała 38:11. Zawodniczki z Kosowa były kompletnie bezradne i nie potrafiły przeciwstawić się rozpędzonej drużynie z Kobierzyc, która swój debiut w europejskich pucharach uczciła dwoma efektownymi zwycięstwami.