"Chcieliśmy wygrać jedną bramką i zmazać plamę z przegranego spotkania w Mińsku. Jednak tamten mecz jeszcze siedział nam w głowie. Zniwelowaliśmy przewagę rywali z pierwszej połowy, ale potem w końcówce popełniliśmy głupi błąd. Jest ogromny niedosyt. Teraz już ostatecznie uciekły nam szanse na awans do mistrzostw Europy" - powiedział bramkarz Adam Morawski. Na 40 sekund przed końcem Białorusini doprowadzili do remisu 27-27. Polacy mieli jeszcze dużo czasu, żeby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Michał Jurecki jednak źle podał do Kamila Syprzaka i piłkę przejęli rywale. Po czterech kolejkach "Biało-czerwoni" zajmują ostatnie miejsce w tabeli grupy 2 z zaledwie jednym punktem na koncie. Na pomeczowej konferencji prasowej do dymisji podał się selekcjoner reprezentacji Polski Tałant Dujszebajew. Zobacz materiał wideo: