Partner merytoryczny: Eleven Sports

Polak zachwycił Europę, taki popis w Lidze Mistrzów. Po prostu "golazo"

Środa przyniosła wielkie emocje związane nie tylko z futbolową Champions League, ale również i z Ligą Mistrzów piłkarzy ręcznych - z tą różnicą, ze w drugim przypadku można było śledzić występy polskich drużyn, bowiem do zmagań ruszyły Orlen Wisła Płock i Industria Kielce. Choć obie niestety poniosły porażki, to ozdobą wieczoru stało się trafienie gracza ekipy z woj. świętokrzyskiego, Arkadiusza Moryty, który w nietypowy sposób pokonał bramkarza rywali.

Arkadiusz Moryto
Arkadiusz Moryto/MICHAL TRZPIS/400MM.PL / NEWSPIX.PL/Newspix

23 października nie był szczęśliwy dla polskich drużyn występujących w Lidze Mistrzów piłkarzy ręcznych. W przypadku Orlen Wisły Płock doszło do przegranej różnicą dokładnie trzech goli - duńska Fredericia HK zatriumfowała bowiem na własnym terenie 28:25.

Jeśli zaś mowa o Industrii Kielce, to ta uległa u siebie drużynie Aalborg Handbold wyraźniej, bo 28:35, mimo poprawienia swojej skuteczności w drugiej odsłonie rywalizacji. Pewną osłodą okazał się tutaj popis Arkadiusza Moryty.

Zagłębie Lubin - Śląsk Wrocław Handball. Skrót meczu. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport

Liga Mistrzów. Arkadiusz Moryto błysnął techniką. Co za bramka Polaka!

W 21. minucie pierwszej połowy Industria i AH wciąż walczyły "stykowo" - na tablicy wyników widniał rezultat 11:10 dla gości. Wówczas to Moryto doprowadził do wyrównania w taki sposób, że komentatorzy mogli z czystym sumieniem zakrzyknąć: "Golazo!".

Po tym, jak strzał Igora Kraczicia został przyblokowany, jego kompan z zespołu poszedł do końca za piłką, po czym oddał uderzenie... zza pleców, czym kompletnie golkipera przeciwników. Patrząc całościowo, była to druga z jego pięciu bramek w tym starciu.

Liga Mistrzów. Industrię i Wisłę czekają "węgierskie wyzwania"

Industria powróci do walki w Lidze Mistrzów dokładnie 30 października o godz. 18.45 i zmierzy się wówczas z węgierskim Pickiem Segedyn. Jeśli z kolei mowa o Orlen Wiśle Płock, to ta tego samego dnia, ale o 20.45, spróbuje swoich sił przeciwko innemu zespołowi z Węgier, Veszprem HC.

"Nafciarze" na ten moment zajmują szóste miejsce w grupie A Champions League, podczas gdy kielczanie okupują w tych samych rozgrywkach piątą lokatę w grupie B. W obu przypadkach są to pozycje dające grę w 1/8 finału, choć do końca zmagań bieżącej fazy pozostaje oczywiście jeszcze wiele czasu.

Arkadiusz Moryto/Zbigniew Czyż/INTERIA.PL
Arkadiusz Moryto/KHALED ELFIQI /AFP
Arkadiusz Moryto/Grzegorz Ksel/REPORTER/East News
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem