Władze Łodzi i organizatorzy robią wszystko, co w ich mocy, aby uatrakcyjnić finały historycznego, bo pierwszego Superpucharu Polski w piłce ręcznej, które zostały zaplanowane na 7 września. W łódzkiej atlas arenie kibice mają być świadkami absolutnego święta szczypiorniaka i obejrzą nie jeden, ale aż dwa starcia finałowe. Superpuchar Polski. W Łodzi napiszą nową historię polskiej piłki ręcznej Najpierw o trofeum zmierzą się żeńskie drużyny - mistrz i zdobywca pucharu Polski - KGHM MKS Zagłębie Lubin z wicemistrzem kraju - KPR Gminy Kobierzyce. Normalnie o trofeum powinny walczyć mistrz i zdobywca pucharu, ale, jako że w ubiegłym sezonie oba tytuły powędrowały w ręce zawodniczek z Lubina, zestawienie finałowe prezentuje się właśnie w następujący sposób. Zestawienie męskich zespołów nie jest żadną niespodzianką. O trofeum powalczą Orlen Wisła Płock i Industria Kielce, choć to kielczanie przez ostatnie 12 lat ciągiem sięgali po mistrzostwo. W ubiegłym sezonie Nafciarze okazali się lepsi i przerwali hegemonię największego rywala. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa musie zadowolić się "jedynie" pucharem Polski. Start mistrzostw Europy i demolka w meczu Polaków. 18 bramek różnicy z Niemcami - W ligowej piłce ręcznej od pewnego czasu planowaliśmy realizację nowego projektu, który byłby okazją do promocji dyscypliny na niespotykaną dotąd skalę - w nowej lokalizacji, kilkunastotysięcznej hali, z dużym show i wydarzeniami towarzyszącymi. Widowisko, które byłoby namiastką tego, co się dzieje w trakcie Final4 Ligi Mistrzów w Kolonii. Chcemy, by takim wydarzeniem był mecz o Superpuchar Polski - deklarował Piotr Należyty, Prezes Superligi sp. z o.o jeszcze przed oficjalną prezentacją trofeum. W Łodzi napisała się historia. Trofeum Superpucharu Polski zaprezentowane Prezentacja nastąpiła w piątek przed łódzką "Manufakturą". Podczas zorganizowanej na tę okazję konferencji prasowej, na której pojawili się selekcjoner reprezentacji Polski - Marcin Lijewski, wiceprezydent Łodzi, Adam Wieczorek i Piotr Należyty zaprezentowano trofum, o które powalczą zawodnicy i zawodniczki. - Bardzo się cieszę, że w końcu, choć czemu tak późno, będziemy inaugurować sezon Superligi tym wydarzeniem. W Niemczech zawsze był to wielki event, który rozpoczynał sezon - podkreślił w trakcie piątkowej konferencji prasowej selekcjoner Biało-Czerwonych, Marcin Lijewski. Piotr Należyty, Prezes Superlig zdradził natomiast, że organizatorzy rozgrywek spodziewają się historycznej frekwencji. Szczegóły poznamy w przyszłym tygodniu.