"Tę decyzję podejmowałem po długich przemyśleniach i po wielu rozmowach na temat kształtu drużyny i zmian jakie należałoby dokonać, by zespół się rozwijał. Cieszę się, że wreszcie mogę to ogłosić. O kolejnych ruchach personalnych zakomunikujemy już wspólnie" - powiedział prezes SPR Wisła Płock Artur Zieliński. Ostateczny wpływ na decyzję prezesa klubu miała ogromna wiedza o piłce ręcznej Przybeckiego, m.in. doświadczenie wyniesione z występów w lidze niemieckiej. "Nowy trener cieszy się w środowisku dużym szacunkiem. Jestem przekonany, że zapewni naszej drużynie połączenie wielu szkół piłki ręcznej. Warto także zauważyć, że jest głodny sukcesu, który ma szansę odnieść z Orlen Wisłą. W karierze współpracował ze znakomitymi trenerami, co bez wątpienia pozwoliło mu na wypracowanie warsztatu" - dodał prezes. Zdaniem Zielińskiego, można teraz oczekiwać, że w płockiej drużynie będzie występować wielu reprezentantów Polski, a ekipa będzie regularnie wzmacniana zawodnikami z Europy. Piotr Przybecki do końca tego sezonu jest trenerem zajmującego ostatnie miejsce w tabeli najwyższej polskiej klasy rozgrywkowej - Śląska Wrocław. Zaraz po powrocie z Niemiec w 2014 roku był dyrektorem sportowym Pogoni Szczecin. Karierę zawodniczą zaczynał w Gwardii Opole, występował także w Śląsku Wrocław i w Kielcach. Najlepsze lata i najwięcej sukcesów odniósł w Bundeslidze. Grał między innymi w THW Kiel i TSV Hannover-Burgdorf. Występował także w reprezentacji Polski, był uczestnikiem Euro 2004. Na stanowisku szkoleniowca płockiej ekipy zastąpi Manolo Cadenasa, z którym klub nie przedłużył kończącego się kontraktu. Nowy trener zostanie przedstawiony płockim kibicom po zakończeniu sezonu, wtedy też zostaną zaprezentowani współpracownicy oraz nowi zawodnicy.