Chrapkowski, wspólnie z dwoma kolegami z zespołu - Słoweńcem Urosem Zormanem oraz Chorwatem Denisem Bunticiem - podzielili się swoimi wrażeniami po losowaniu par 1/8 finału LM na stronie internetowej klubu. - To nie było najlepsze losowanie, trafiliśmy na bardzo silnego przeciwnika, który w składzie posiada wiele gwiazd m.in. najskuteczniejszego strzelca ostatniego mundialu, Dragana Gajicia - ocenił reprezentant Polski. Zwrócił jednak uwagę, że tej rywalizacji nie można się obawiać, mimo że Montpellier to doświadczony zespół, który jest mocny szczególnie od strony defensywnej. Przypomniał także, że bramki Montpellier strzeże były bramkarz Vive. - To miłe, że będziemy mogli spotkać się z Venio Losertem. Tym razem powalczymy przeciwko sobie. Dla nas dużym plusem jest to, że spotkanie rewanżowe zagramy we w własnej hali - zauważył Chrapkowski. Podobną opinię na temat kolejnego rywala ma Słoweniec Uros Zorman. Zwrócił uwagę, że szczególną satysfakcję sprawia mu fakt, że w meczu spotka się z aż pięcioma kolegami z reprezentacji. - Musimy zagrać spokojnie w ataku i unikać błędów, ponieważ każdy z nich będzie szybko wykorzystywał rywal, który ma w swoim składzie znakomitych skrzydłowych - uważa rozgrywający Vive. Zorman, podobnie jak Chrapkowski, podkreślił sprawę agresywnej obrony, z której słynie Montpellier. - Mogą zagrać zarówno 3-2-1 jak i 5-1 i z tej defensywy rozgrywają szybkie kontrataki - dodał. Chorwat Denis Buntić z kolei podkreślił, że będzie to pierwszy mecz o punkty z Montpellier. - Musimy zagrać na swoim najwyższym poziomie (...) Na pewno wyróżnia się w tym zespole Mathieu Grebille, który występuje na lewym rozegraniu - ocenił. Rywalem drugiego zespołu uczestniczącego w europejskich rozgrywkach - Orlenu Wisły Płock będzie macedoński HC Vardar Skopje. Pierwsze mecze 1/8 finału LM odbędą się między 11 a 15 marca. Rewanże powinny zostać rozegrane w dniach 18-22 marca. Vive najpierw zagra na wyjeździe, a Wisła na początek rywalizacji podejmie rywali u siebie. Kielczanie losowani byli z pierwszego - najmocniejszego, składającego się ze zwycięzców grup - koszyka, a płocczanie z trzeciego.