Zorman zawodnikiem kieleckiego klubu został w 2011 roku. W tym czasie z Vive zdobył siedem razy mistrzostwo Polski i ośmiokrotnie triumfował w Pucharze Polski. W 2016 roku kielecki zespół, ze Słoweńcem w składzie, wygrał Ligę Mistrzów, a dwukrotnie zajął też w tych rozgrywkach trzecie miejsce (2013, 2015). Niedzielne spotkanie z drużyną z Płocka było jego ostatnim w karierze. - Decyzja o zakończeniu kariery na pewno nie była łatwa. Najważniejsze jednak, że zostaję przy piłce ręcznej i w klubie, który jest moim drugim domem. Dlatego myślę, że to przejście od zawodnika do trenera będzie łatwiejsze - powiedział Słoweniec. Zapewnił, że jego relacje z kolegami z drużyny nie ulegną zmianie. - Drugi trener jest trochę jakby kapitanem, łącznikiem miedzy pierwszym szkoleniowcem a zawodnikami. Na pewno nie będzie to łatwe. Niektórzy mówią, że asystent trenera to taki policjant pilnujący porządku, ja taki na pewno nie będę - zapewnił Zorman. Jak przyznał, w jego życiu otwiera się nowy rozdział. - Dajcie mi trochę czasu, abym przygotował się do tej roli - powiedział do dziennikarzy słoweński szczypiornista. Zorman w kieleckim klubie zastąpi Tomasza Strząbałę, który w przyszłym sezonie będzie trenerem MMTS Kwidzyn. - Niektórzy mówią o Uroszie "profesor". Dla mnie to najlepszy środkowy rozgrywający na świecie. Ma za sobą wspaniałą karierę. Jestem pewny, że razem z Tałantem Dujszebajewem stworzą duet świetnych fachowców - podkreślił prezes PGE Vive Kielce Bertus Servaas. Zorman jest wychowankiem Slovana Lublana. Później reprezentował barwy słoweńskich klubów RD Prule 67 i Celje Pivovarna Lasko oraz hiszpańskich drużyn Ciudad Real i Ademar Leon. Z Celje w 2004 roku triumfował w Lidze Mistrzów. Sukces ten dwukrotnie powtórzył (2008, 2009) w barwach Ciudad Real. W 2004 roku z reprezentacją Słowenii zdobył srebrny medal mistrzostw Europy. Janusz Majewski