Pehlivan pojawił się na wtorkowej fecie kieleckiego klubu zorganizowanej na zakończenie sezonu. W minionych rozgrywkach reprezentował barwy austriackiego Fivers Margaretten Wiedeń. Młody szczypiornista, obdarzony świetnymi warunkami fizycznymi (201 cm wzrostu, 110 kg wagi), gra na pozycji lewego rozgrywającego. Z PGE Vive podpisał czteroletni kontrakt. - To jest ogromny krok w mojej karierze. Jestem bardzo zadowolony, że przyszedłem do tej wielkiej drużyny. Wierzę, że tutaj podniosę swoje umiejętności, stanę się lepszym zawodnikiem i osiągnę z tą drużyna wielkie cele - podkreślił Pehlivan, który z uznaniem wypowiadał się o zawodnikach kieleckiego zespołu. - Przeciwko niektórym grałem w meczach reprezentacji. W zespole jest wielu znakomitych zawodników. Będę mógł się od nich bardzo dużo nauczyć. Tałant Dujszebajew to świetny szkoleniowiec. Dlatego ogromnie się cieszę, że dołączyłem do tej drużyny - zapewnił reprezentant Turcji, który z uwagą śledził Final Four Ligi Mistrzów, zakończony w niedzielę sukcesem Vardaru Skopje. - Dla wielu osób to było spore zaskoczenie, dla mnie również. Zawodnicy tej drużyny udowodnili jednak, że same nazwiska nie grają. Liczy się ambicja, upór i zespół. Takimi cechami osiąga się sukcesy w piłce ręcznej - zaznaczył Pehlivan, który docenił również występ kieleckiego zespołu, który w Kolonii zajął czwarte miejsce. - Vive nie udało się wygrać żadnego meczu, ale już sam udział w tym turnieju to ogromny sukces i splendor. Doświadczenie tam zdobyte zaprocentuje w przyszłości. Gorąco wierzę w to, że ten zespół, już ze mną w składzie, wygra kiedyś Ligę Mistrzów - powiedział. Zapewnił jednocześnie, że będzie intensywnie uczył się polskiego i kolejnego wywiadu postara się udzielić już w tym języku. - Słyszałem, że to bardzo trudny język, ale zamierzam się go jak najszybciej nauczyć. Na razie umiem powiedzieć: "tak", "dzień dobry", "przepraszam". Chciałbym też lepiej poznać Kielce, bo nie miałem zbyt dużo czasu, aby zwiedzić to miasto - mówił o swoich najbliższych zamierzeniach nowy zawodnik klubu z woj. świętokrzyskiego. W zakończonym sezonie piłkarze ręczni PGE Vive po raz 16. zdobyli mistrzostwo i Puchar Polski. Po raz czwarty w historii zagrali w turnieju Final Four Ligi Mistrzów, zajmując czwarte miejsce. Oprócz Pehlivana w przyszłym sezonie nowymi zawodnikami drużyny z Kielc będą bramkarze Andreas Wolf (THW Kiel) i Mateusz Kornecki (Górnik Zabrze) oraz środkowy rozgrywający Igor Karacić (Vardar Skopje). Ponadto z wypożyczenia z Celje Pivovarna Lasko wróci Czarnogórzec Branko Vujović, grający na prawym rozegraniu. Autor: Janusz Majewski