Paczkowski do Kielc przyszedł w 2014 roku z Wisły Płock. Pierwszy sezon spędził na wypożyczeniu w zespole francuskiej ekstraklasy Dunkerque HB. Pod koniec 2014 roku zerwał więzadła w kolanie. Do gry wrócił pod koniec ubiegłego sezonu, wygrywając z Vive Ligę Mistrzów. "Jestem bardzo zadowolony, że zostaję w Kielcach na dwa lata dłużej. To takie zwieńczenie wykonanej pracy i potwierdzenie tego, że wszystko idzie w dobrym kierunku" - powiedział rozgrywający reprezentacji Polski, z którą wziął udział m.in. w styczniowych mistrzostwach świata, cytowany na oficjalnej stronie klubu. 24-letniego szczypiornistę wielokrotnie prześladowały kontuzje. Ma jednak nadzieję, że wszystko co najgorsze jest już za nim. "Najważniejsze, że obecnie czuję się bardzo dobrze. To co wydarzyło się w moim przypadku odcisnęło na mnie piętno, ale bardziej w pozytywnym znaczeniu. Zawsze będę uważał na siebie bardziej niż przedtem i dbał dużo bardziej o swoje zdrowie" - zapewnił Paczkowski.