Z francuskim Chambery Savoie kielczanie już grali, znają też słoweński Gorenje Velenje. Natomiast po raz pierwszy spotkają się z AG Kopenhaga i HC Sankt Petersburg. - Cieszę się, że mamy atrakcyjnego przeciwnika jakim jest Kopenhaga. Liczę na dobry wynik i walkę o pierwsze miejsce w grupie - powiedział wiceprezes klubu Marian Urban. Duński bramkarz Vive Targi Marcus Cleverly uważa rywali z Kopenhagi za jedną z najlepszych drużyn na świecie. - Teraz z Kimem Andressonem będą jeszcze silniejsi. Z Kopenhagą jest jak z THW Kiel, każdy wie jak grają, a mimo wszystko i tak wygrywają. Oczywiście przekażę trenerowi i chłopakom swoją wiedzę na temat AG. Jest to zespół kompletny i poukładany, będzie nam na pewno ciężko z nimi wygrać, ale my też mamy bardzo mocną drużynę. Będę miał okazję zagrać z kilkoma kolegami z reprezentacji Danii - zaznaczył. Michał Jurecki, rozgrywający Vive Targi, ocenił losowanie jako bardzo dobre. - Z drugiego koszyka przypadł nam teoretycznie najsłabszy zespół. Chambery w tym roku wzmocniło się braćmi Gille z Hamburga i też łatwo punktów nie odda. Najmocniejsza jest Kopenhaga, ale w naszym zasięgu.