Turniej finałowy ORLEN Pucharu Polski Kobiet 2024 rozgrywany jest w Kaliszu. W długi majowy weekend możemy oglądać najlepsze drużyny kobiecej piłki ręcznej w naszym kraju. Po półfinałowych starciach... niespodzianek nie ma. Starcie potęg w finale Zgodnie z przewidywaniami kibiców i ekspertów, w finale spotkały się drużyny MKS-u Lublin i Zagłębia Lubin. Broniący trofeum zespół z Lubina bez większych kłopotów pokonał zwycięzcę tych rozgrywek z 2022 roku KPR Gminy Kobierzyce. Sam mecz nie był zbyt emocjonujący. Na początku oba zespoły grały dość statycznie, mało skutecznie, ale pod koniec pierwszej połowy lubinianki uzyskały kilkubramkową przewagę (10:7). Ostatecznie podopieczne Bożeny Karkut wygrały to spotkanie 25:19 (13:8) i pewnie awansowały do finału. A tam czeka je bój z drużyna z Lublina. W drugim piątkowym półfinale niespodzianki nie było i podobnie jak w pierwszym spotkaniu Zagłębia z Gminami Kobierzyce, emocji też zabrakło. Już od początku meczu zarysowała się dominacja lublinianek, które szybko wykorzystały dwie akcje i objęły prowadzenie 2:0. Po chwili piłkarki FunFloor zdobyły cztery bramki z rzędu i było już 7:2. Koszalinianki miały spore kłopoty z przedarciem się przez szczelną defensywę rywalek. W drugiej połowie podopieczne trenera Krzysztofa Przybylskiego wykorzystały moment dekoncentracji lubelskiej drużyny i zmniejszyły straty do czterech goli (16:20), ale ostatni kwadrans należał już wicemistrzyń Polski. MVP meczu została najskuteczniejsza zawodniczka FunFloor Magda Balsam. Po raz pierwszy w historii turniej finałowy Pucharu Polski kobiet i mężczyzn rozgrywany jest w tym samym terminie w jednym mieście. Finały odbędą się w niedzielę - o 14.15 rozpocznie się decydujący mecz kobiecych drużyn, a męski finał zaplanowano na 20.15.