Gdy w 19. minucie z półdystansu trafił Dmitrij Żytnikow, a na tablicy widniał remis 8-8, nic nie zapowiadało tego, że Rosjanie kolejnego gola zdobędą dopiero na początku drugiej połowy... Mieli ogromne problemy z rozgrywaniem piłki i w samej pierwszej połowie zaliczyli sześć strat, podczas gdy rywale ani jednej. Duńczycy dobrze bronili i powiększali przewagę. Minutę przed końcem pierwszej części z 9 metrów rzucił Rasmus Lauge i Dania prowadziła 16-8. Dwunastominutową niemoc Rosjan w ataku przerwał dopiero w 26. sekundzie drugiej części Żytnikow. Jego zespół grał znaczenie lepiej i odrabiał straty, ale Duńczycy kontrolowali sytuację. Wcześniej, w równolegle rozgrywanych spotkaniach grupy D, Polska rozgromiła Arabię Saudyjską 32-13, a reprezentacja Niemiec wygrała z Argentyną 28-23 i praktycznie zapewniła sobie pierwsze miejsce w grupie po pierwszej fazie, bo w ostatniej kolejce czeka ją starcie z amatorami z Arabii Saudyjskiej. Niemcy, Duńczycy i Polacy są już pewni awansu do 1/8 finału. O tym, kto zajmie czwarte, ostatnie miejsce premiowane awansem zadecyduje sobotni mecz Rosja - Argentyna (godz. 17). Grupa D: Rosja - Dania 28-31 (8-16)