Spotkania "polskiej" grupy odbywają się w New Capital Sports Hall, która znajduje się w budowanej od 2015 roku nowej stolicy administracyjnej kraju, znanej także pod nazwą Wedian, około 50 km od Kairu. Wicemistrzowie Afryki zremisowali, choć przez większą część pierwszej połowy utrzymywali kilkubramkową przewagę. Brazylijczycy zaraz po przerwie wzięli się za odrabianie strat i wyrównali w 40. minucie. Potem wynik oscylował wokół remisu i doszło do niezwykle dramatycznej końcówki, w której o wyniku spotkania zadecydowała analiza VAR. Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie Sprawdź! Jeszcze pół minuty przed końcem Tunezja prowadziła 32-30. Jednak rywale nie poddali się i doprowadzili do wyrównania. Na tym jednak emocje się nie skończyły. Po ostatniej akcji sędziowie długo analizowali efekt rzutu Tunezyjczyka, jednak ostatecznie uznali, że piłka nie przekroczyła linii bramkowej. Najwięcej bramek: dla Tunezji - Mohamed Darmoul 9, Issam Rzig 7, Yousef Maaref i Ghassen Toumi - po 4; dla Brazylii - Haniel Langaro i Rudolph Hackbarth - po 6, Henrique Teixeira, Guilherme Torriani i Gustavo Rodrigues - po 5. W pierwszej serii spotkań Tunezyjczycy ulegli "Biało-Czerwonym" 28-30, a zespół z Ameryki Płd. niespodziewanie zremisował z dużo wyżej notowanymi Hiszpanami 29-29.