Przewaga współgospodarzy turnieju finałowego MŚ Duńczyków była przygniatająca. Jeszcze przed przerwą, m.in. po serii rzutów do pustej bramki, uzyskali przewagę sześciu goli (16:10 w 23. min), której umiejętnie pilnowali. Po boisku szalał lider klasyfikacji strzelców mundialu Mikkel Hansen, którego nie mogli upilnować defensorzy "Trójkolorowych". Duński rozgrywający zaliczył aż 12 trafień i w sumie ma ich na koncie 65. Znacznie pogorszył swoje statystyki bramkarz Vincent Gerard, który w ośmiu wcześniejszych meczach mógł się pochwalić 37-procentową skutecznością. Tym razem na 16 rzutów... nic nie obronił. Po przerwie obraz gry się nie zmienił. W 41. minucie Duńczycy wygrywali już różnicą dziewięciu trafień 28:19, a potem już tylko pilnowali wyniku. Reprezentacja Danii, w której oprócz Hansena wyróżnili się Rasmus Lauge - 6 goli, Anders Zachariassen i Morten Olsen po 5, po raz czwarty zagra w finale MŚ. Najwięcej bramek dla pokonanych: Kentin Mahe 8, Melvyn Richardson 6. W ostatnich latach te dwa zespoły często grały o wysoką stawkę. W finale igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro w 2016 roku górą też byli Skandynawowie, którzy zwyciężyli 28:26. W 2018 Francuzom udał się rewanż i wygrali w spotkaniu o brązowy medal mistrzostw Europy w Zagrzebiu 32:29. Francuzi przed dwoma laty, gdy byli organizatorami mundialu, po raz szósty, a czwarty od 2009 roku, wywalczyli złoty medal. W finale w Paryżu pokonali wtedy Norwegów 33:26. Ponadto z igrzysk olimpijskich przywieźli dwa złote krążki (2008 i 2012), jeden srebrny (2016) i jeden brązowy (1992). W ME trzykrotnie zdobyli tytuł mistrzowski (2006, 2010 i 2014). Poprzednie MŚ we Francji były zupełnie nieudane dla skandynawskiego zespołu, który odpadł już w 1/8 finału, po niespodziewanej porażce z Węgrami 25:27. Ich przegrana była tym bardziej zaskakująca, gdyż pół roku wcześniej stanęli na najwyższym stopniu podium turnieju olimpijskiego w Rio de Janeiro. Na koncie mają m.in. dwa złote medale mistrzostw Europy (2008, 2012), ale w MŚ, choć trzykrotnie grali w finale, za każdym razem musieli zadowolić się tylko srebrem (1967, 2011, 2013). W 2007 sięgnęli po brąz. Mecze o miejsca na podium zaplanowano na niedzielę w duńskim Herning w hali Jyske Bank Boxen, która może pomieścić 15 tysięcy kibiców. Spotkanie o brązowy medal rozpocznie się o 14.30, a finał trzy godziny później. W czwórce MŚ 2019 zabrakło finalistów ubiegłorocznych mistrzostw Starego Kontynentu - złoci medaliści Hiszpanie zagrają w sobotę o siódme miejsce z Egiptem, natomiast srebrni Szwedzi zmierzą się o piątą pozycję z Chorwacją. Polacy, którzy w dorobku mają jeden srebrny i trzy brązowe medale MŚ, nie zakwalifikowali się do finałowego turnieju pierwszy raz od 2005 roku.