Kubanki to jednak wicemistrzynie Ameryki, co dowodzi, że potrafią grać w piłkę ręczną. "Kuba to zespół, który gra niekonwencjonalnie. Ma agresywną, wysuniętą strefę. Żeby ją ominąć będziemy musieli konsekwentnie szukać miejsca i pozycji do oddania łatwych rzutów" - powiedział szef ekipy, wiceprezes ds. szkoleniowych Związku Piłki Ręcznej w Polsce Zygfryd Kuchta. Przed dwoma laty podczas MŚ w Serbii podopieczne duńskiego trenera Kima Rasmussena zajęły niespodziewanie czwarte miejsce, co jest największym osiągnięciem Polek w historii. Tytułu broni Brazylia. W pierwszym dniu czempionatu w grupie B w Arena Naestved, mieszczącej 3,5 tys. widzów, zagrają także Holandia z Chinami i Szwecja z Angolą. Grupa B (Naestved) 5 grudnia 16.15 - Holandia - Chiny 18.30 - Kuba - Polska 20.45 - Szwecja - Angola