Kielecki gigant, finalista poprzedniej Ligi Mistrzów i aktualny mistrz Polski, znalazł się w bardzo trudnej sytuacji finansowej po wycofaniu się poprzedniego sponsora strategicznego, browaru Van Pur, który jest właścicielem marki Łomża. - Jesteśmy w szoku - mówił wtedy prezes klubu Bertus Servaas, który miał ledwie kilka tygodni na ratowanie sytuacji. Van Pur zapewniał bowiem mniej więcej trzecią część budżetu, a finansowanie zakończyło się w grudniu 2022 roku. Klub wpadł w tarapaty finansowe, aby ratować sytuację, musiał nagle sprzedać do Telekomu Veszprem jednego z najlepszych rozgrywających świata Nedima Remiliego. Niepewna była przyszłość innych gwiazd z Kielc - niemal wszyscy podstawowi zawodnicy Industrii dostali świetne ofert z klubów węgierskich. I to oferty wyjątkowo atrakcyjne, na kilka lat. Podobnie zresztą jak trener Tałant Dujszebajew, którego widział u siebie Pick Szeged. Grupa Barlinek ratuje mistrza Polski. W ostatniej chwili! Sytuacja wydawała się być już beznadziejna, zwłaszcza, że wciąż w Kielcach przesuwano termin ogłoszenia decyzji. Czekali też na nie sami zawodnicy. Dziś takie w końcu otrzymali. Sponsorem tytularnym klubu została bowiem Grupa Barlinek, czyli jeden z głównych w Europie producentów podłóg drewnianych. To firma należąca do grupy Michała Sołowowa. "Umowa, która zapewni firmie reklamę w Polsce i w Europie, zawarta została w trybie pilnym, a równocześnie w trakcie trwania sezonu toczone będą rozmowy o przyszłości współpracy pomiędzy ambasadorami kieleckiego sportu i biznesu. Strony uzgodniły pomiędzy sobą natychmiastowe wsparcie finansowe, jak i premie za sukcesy w rozgrywkach Ligi Mistrzów" - czytamy w komunikacie opublikowanym przez obie strony. - Robimy to, bo jesteśmy z Kielc i doceniamy to, co drużyna zbudowana przez Bertusa Servaasa robi dla miasta i polskiej piłki ręcznej. Sponsoring sportowy nie był do tej pory istotnym elementem naszej komunikacji z klientami - zobaczymy, co nam to da w sensie biznesowym, tymczasem cieszymy się, że możemy pomóc - powiedział Wojciech Michałowski, prezes Barlinek S.A. Barlinek Industria Kielce walczy o trzy trofea. Rozstrzygnięcia już wkrótce Piłkarze ręczni z Kielc mają teraz trochę luźniejszy okres, ale maj i czerwiec zapowiada się niezwykle atrakcyjnie. W dwa czwartki, 11 maja na Węgrzech i tydzień później w Polsce, zagrają ćwierćfinał Ligi Mistrzów z Telekomem Veszprem - stawką będzie miejsce w Final4 Ligi Mistrzów. W poprzednim roku oba kluby były w tym elitarnym gronie, zmierzyły się zresztą w półfinale, który wygrali kielczanie. 21 maja o godz. 17 w Hali Legionów rozegrany zostanie mecz Superligi Barlinka Industrii Kielce z Orlenem Wisłą Płock - to starcie niemal na pewno zadecyduje o mistrzostwie Polski. Te same zespoiły zagrają też 3 czerwca w Kaliszu w finale Pucharu Polski - rok temu trofeum to zgarnęli w Tarnowie płocczanie. Wreszcie 17 i 18 czerwca w Lanxess Arenie w Kolonii będzie miał miejsce finałowy turniej Ligi Mistrzów z udziałem czterech najlepszych drużyn Europy. Szansę na miejsce w tej elicie wciąż mają oba polskie kluby: z Kielc i Płocka. Jak myślisz, kto zostanie mistrzem Polski w sezonie 22/23? - Dołącz do dyskusji na FB