Szyba, który na mundialu w Katarze nie grał zbyt wiele, okazał się prawdziwym asem Michaela Bieglera w starciu o brąz. 26-letni zawodnik rzucił Hiszpanom aż osiem goli, ale ten najważniejszy w ostatniej sekundzie regulaminowego czasu gry. Naszemu rozgrywającemu ręka nie zadrżała. Indywidualną akcją doprowadził do remisu 24:24 i dogrywki. W doliczonym czasie Polacy przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść i pokonali obrońców mistrzowskiego tytułu zdobywając po raz czwarty w historii medal mistrzostw świata.W naszej ankiecie oddaliście blisko 5 tysięcy głosów. Na Michała Szybę głosowało aż 70 procent. "To jest dla mnie jak sen. Rozegrałem najlepszy mecz w drużynie narodowej w życiu" - skomentował Szyba.Czemu zatem selekcjoner "Biało-czerwonych" tak długo trzymał zawodnika RK Gorenje Velenje na ławce? Michael Biegler przyznał, że był to jego błąd. "W spotkaniu z Katarem pokazał coś, czego się nie spodziewałem. Po końcowej syrenie powiedziałem mu: przepraszam, że tak późno pozwoliłem ci więcej grać. To był błąd. Czasami jest tak, że masz w składzie zawodnika, który nieco odstawał od reszty, ale w decydujących momentach można na nim polegać. Taki jest sport" - tłumaczył Biegler.Szyba w naszej ankiecie na bohatera meczu Polska - Hiszpania wygrał zdecydowanie. Na Sławomira Szmala, który również świetnie spisał się w spotkaniu o brąz, głosowało 16 procent kibiców. Zdobywca sześciu goli Kamil Syprzak otrzymał 5 procent głosów.