Jurecki doznał urazu w meczu Vive Tauron Kielce - Wisła Płock (26-23). Spotkanie jak zwykle było bardzo ostre. Mnóstwo fauli z obu stron i nerwowa atmosfera udzieliła się wszystkim zawodnikom w kieleckiej hali.W ferworze walki ucierpiał Michał Jurecki. Złamał trzecią kość śródręcza prawej dłoni. Czeka go operacja i przynajmniej sześć tygodni przerwy. To fatalna informacja dla selekcjonera Tałanta Dujszebajewa. Jurecki to kluczowa postać nie tylko Vive, ale też reprezentacji Polski. Trenerem obu drużyn jest właśnie Dujszebajew.- Szkoda mi bardzo Michała, bo przecież dopiero wrócił do gry. To bardzo duża strata. Michał zagra może w marcu lub kwietniu. Cóż, taki jest sport - powiedział szkoleniowiec Vive Tauron Kielce i reprezentacji Polski na konferencji prasowej. Jurecki w niedzielę zagrał po raz pierwszy od czterech miesięcy. Zmagał się z urazem stopy. Teraz czeka go kolejna przerwa. - Po rzucie poczułem ból w ręce, który z każdą chwilą stawał się coraz mocniejszy. Poprosiłem sędziego o przerwę i zszedłem z parkietu. Po meczu pojechałem na badania do szpitala, które potwierdziły podejrzenia. Do końca tygodnia czeka mnie operacja, po której będzie wiadomo, ile potrwa przerwa - powiedział Jurecki, cytowany na stronie Vive. Tymczasem mistrzostwa świata we Francji ruszają 15 stycznia. Polacy bronią trzeciego miejsca wywalczonego dwa lata temu w Katarze.