Marcin Lijewski nie miał wielu powodów do zadowolenia po zakończonych niedawno mistrzostwach świata. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie selekcjoner biało-czerwonych straci pracę. Burzliwe tygodnie w reprezentacji Polski. Wynik na mistrzostwach tylko jednym z powodów Reprezentacja Polski w piłce ręcznej miała na styczeń klarowny plan. Eksperci zdawali sobie sprawę, że tylko sensacja pozwoliłaby na walkę o czołowe lokaty. Władze miały jednak nadzieję, że uda się poprawić wynik z poprzednich mistrzostw świata z 2023 roku. Wówczas biało-czerwoni zajęli 15. miejsce. Drużynie prowadzonej przez Marcina Lijewskiego nie udało się spełnić oczekiwań. Po ostatnim meczu ze Stanami Zjednoczonymi stało się jasne, że Polska zajmie ostatecznie 25. lokatę, co nie sposób określić inaczej niż znacznym rozczarowaniem. Mało tego, pojawiło się też kilka poważnych zgrzytów na linii selekcjoner - zawodnicy. Przed meczem z Gwineą związek opublikował komunikat, w którym poinformował, że Kamil Syprzak samodzielnie opuścił zgrupowanie. Ponadto Michał Olejniczak ostro zareagował na wywiad Marcina Lijewskiego, który negatywnie ocenił grę swojego zawodnika. Ten zarzucił przełożonemu kłamstwo. Media: klamka zapadła, to koniec. Czas na zmianę selekcjonera Według informacji Macieja Wojsa z "TVP Sport", wszystko wskazuje na to, że niebawem Marcin Lijewski przestanie pełnić rolę selekcjonera reprezentacji Polski. Wygląda na to, że wszystkie wyżej wymienione czynniki miały znaczny wpływ na taką decyzję, ale zaważyła też inna kwestia. Po zakończeniu mistrzostw Lijewski przedstawił Radzie Trenerów ZPRP raport. Po zapoznaniu się z nim Rafał Kuptel, Bartosz Jurecki, Adrian Struzik, Zygmunt Kamys, Jakub Bonisławski i Wojciech Jedziniak ocenili dokument negatywnie. Taką opinię przedstawili prezesowi ZPRP, Sławomirowi Szmalowi. Według informacji "TVP Sport" były bramkarz po zapoznaniu się z opinią podjął decyzję o zmianie na pozycji selekcjonera. Już w trakcie marcowych meczów eliminacji do Euro 2026 polską kadrę ma prowadzić nowy szkoleniowiec. Obecnie prowadzone są rozmowy z dwoma kandydatami z zagranicy. Chociaż Wojs nie przedstawia rozważanych przez Szmala nazwisk, wykluczył kilka kandydatur. Na ten moment Xavi Sabate, Tałant Dujszebajew ani Kim Rasmussen nie są obecnie brani pod uwagę przez Szmala. Prezes ZPRP ma spotkać się z Lijewskim w przyszłym tygodniu. Wtedy też najprawdopodobniej zostanie opublikowana informacja o rozstaniu z obecnym selekcjonerem. Jego kontrakt obowiązuje do końca lutego 2028 roku.