W trakcie mistrzostw każdy zespół może wymienić trzech zawodników i z tej furtki skorzystał sztab "Biało-czerwonych". Orzechowski urazu nabawił się w pierwszym meczu przeciwko Serbii, z Francją już nie wystąpił i cały mecz musiał grać na prawym skrzydle debiutant Jakub Łucak. Na szczęście spisał się znakomicie - z pięcioma golami był najskuteczniejszym graczem naszej drużyny, pomylił się tylko raz i zasłużenie został wybrany najlepszym graczem "Biało-czerwonych" w tym spotkaniu. Teraz wspomagać go będzie Patryk Kuchczyński, jeden z najbardziej doświadczonych polskich piłkarzy ręcznych: wicemistrz świata z 2007 roku i brązowy medalista z 2009 roku. Zawodnik Górnika Zabrze do Aarhus ma dojechać w piątek, w dniu meczu z Rosjanami. Popularny "Chińczyk" brał udział w przygotowaniach do mistrzostw, ale trener Michael Biegler sensacyjnie zrezygnował z niego w ostatecznej selekcji. Brak Kuchczyńskiego i bramkarza Marcina Wicharego to były największe kadrowe niespodzianki niemieckiego trenera przed turniejem. lech, Aarhus