"Co się zmieniło przez blisko dwie dekady? Przede wszystkim ludzie, bowiem w drużynie narodowej występowało mnóstwo zawodników. Przygotowania do turniejów są generalnie zawsze podobne" - powiedział Losert, czasem nazywany - z racji długoletniego stażu - "Dziadkiem". 37-letni bramkarz debiutował w kadrze narodowej w 1995 roku. Jego konkurenci do gry między słupkami są dużo młodsi - Mirko Alilovic urodził się w 1985 roku, a Filip Ivic - w 1992. W pierwszym meczu turnieju, w poniedziałkowy wieczór przeciwko Białorusi, w składzie zabraknie ostatniego z wymienionych. "Świetnie się uzupełniamy z Mirko, i na boisku, i poza nim. Mieszkamy w tym samym pokoju i w ogóle spędzamy razem czasu" - dodał Losert, który uczestniczył już w 18 wielkich turniejach. Do tej pory zdobył sześć medali, w tym złote igrzysk w Atlancie (1996) i Atenach (2004) oraz srebro mistrzostw świata (2005, 2009). Od ponad roku Losert gra w Vive Targach Kielce. Oprócz niego z grona reprezentantów Chorwacji w tym klubie występują Manuel Strlek, Ivan Cupic, Zeljko Musa i Denis Buntic. Wszyscy są w 16-osobowej kadrze na spotkanie z Białorusią. W grupie D Chorwaci zagrają jeszcze ze Szwecją i Czarnogórą. Polacy spotkają się zaś w gr. C z Serbią, Francją i Rosją.