W drugim poniedziałkowym meczu w Nantes Serbia, która długo utrzymywała trzybramkowe prowadzenie, ostatecznie przegrała z Czarnogórą 27:28. Rosjanki w wielkim stylu pozbawiły złudzeń Dunki, które na koncie mają m.in. po trzy złote medale olimpijskie (1996, 2000 i 2004 r.) i mistrzostw Europy. Dziewięć bramek dla zwyciężczyń, które do 1/2 finału awansują z pierwszego miejsca, zdobyła Anna Wiachiriewa, a sześć dołożyła Polina Kuzniecowa. Skandynawki, które na poprzednich ME przed dwoma laty zajęły czwartą pozycję, po tej porażce zajmują ostatnie, szóste miejsce w tabeli. Polki, które przegrały wszystkie swoje spotkania w rundzie wstępnej w grupie A - z Serbią, Danią i Szwecją, odpadły z turnieju już we wtorek. W drugiej fazie ME zespoły utworzyły dwie grupy, z uwzględnieniem wyników z pierwszej rundy pomiędzy drużynami, które wywalczyły awans. Tytułu bronią Norweżki, które do grającej w Nancy grupy 2. drugiej rundy awansowały... z zerowym dorobkiem punktowym.