Ostatnie mecze w polskiej ekstraklasie miały dać odpowiedź na pytanie, czy kielecka drużyna jest odpowiednio przygotowana do rywalizacji w fazie pucharowej Ligi Mistrzów. Wydaje się, że forma podopiecznych Tałanta Dujszebajewa idzie do góry i okres słabszej gry kielczanie mają już za sobą. Potwierdzeniem tego był postawa zawodników Vive w meczu na szczycie "grupy granatowej" polskiej ekstraklasy z MMTS Kwidzyn. Tylko pierwsza odsłona pojedynku była w miarę wyrównana. W drugiej części gry kielczanie włączyli wyższy bieg i nie dali rywalom większych szans. "W pierwszej połowie wcale nie graliśmy źle, nie wykorzystaliśmy jednak kilku sytuacji sam na sam z bramkarzem rywali. Po zmianie stron praktycznie wszystko już funkcjonowało tak jak powinno" - chwalił swoich podopiecznych Dujszebajew. Zwycięstwo nad zespołem z Kwidzyna zapewniło kieleckiej drużynie pierwsze miejsce w tabeli polskiej ekstraklasy na koniec fazy zasadniczej. "To sprawia, że w fazie play off drugie spotkanie, aż do ewentualnego finału, rozgrywać będziemy we własnej hali. Nie muszę chyba dodawać, że to spory handicup dla naszej drużyny" - zaznaczył popularny "Paczas". Zadowolony z postawy swoich podopiecznych w ostatnich ligowych potyczkach jest też sam Dujszebajew. "Tylko pierwsza połowa w Legionowie nie była w naszym wykonaniu dobra. Poza tym nie mam większych uwag do gry swoich zawodników. Wszystko idzie w dobrym kierunku" - zapewnił. Paczkowski dodał, że ostatnie ligowe zwycięstwa dodały zawodnikom Vive dużo pewności siebie. "Pozwalają nam w dużo spokojniejszej atmosferze przygotowywać się do spotkań z francuskim Montpellier. Wydaje się, że nasza forma idzie do góry i musimy tylko utrzymać ten progres" - podkreślił Paczkowski. "Każde kolejne zwycięstwo buduje atmosferę w drużynie. Do tego dochodzi coraz lepsza gra w naszym wykonaniu. To pozwala nam dużo spokojniej przygotowywać się do meczów 1/8 finału Ligi Mistrzów" - zaznaczył kirgiski szkoleniowiec Vive. W najbliższą niedzielę kielczanie rozpoczynają z francuskim Montpellier rywalizację o awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Pierwsze mecz rozegrany zostanie we Francji (początek o godz. 17), rewanż tydzień później w Kielcach.