Meczu piłkarzy ręcznych w tej fazie Ligi Mistrzów jeszcze w Polsce nie było. Nie było też takiego sukcesu. Ponad czterotysięczna publiczność w Hali Legionów oraz kilka tysięcy w strefie kibica było świadkami awansu Vive Targi Kielce do turnieju Final Four, który na początku czerwca odbędzie się w Kolonii. Mecz rozpoczął się dość nerwowo. Już w pierwszych sekundach karę dwóch minut otrzymał Michał Jurecki, pięć minut później Mateusz Jachlewski. W międzyczasie hiszpański sędzia prowadzący spotkanie kilkakrotnie upominał zawodników obu zespołów lub pokazywał im żółty kartonik. Mocno rozpoczął Metalurg. Już na wstępie zaprezentował zdecydowaną, twardą grę, szczególnie w obronie. Przez pierwsze dwadzieścia minut mecz był wyrównany. W 19. min. po raz ostatni na tablicy świetlnej pojawił się remis 7-7. Drużyna gości nieco osłabła, za to skrzydła rozwinęli zawodnicy Vive. Od tej chwili to kielczanie zaczęli dyktować rytm spotkania. Do przerwy mistrzom Polski udało się odskoczyć na cztery bramki (12-8). Po przerwie żelazna obrona Metalurga zdecydowanie osłabła. Macedończycy nie mieli pomysłów na zatrzymanie Michała Jureckiego, który w tym spotkaniu zdobył osiem bramek. Nie potrafili też zaskoczyć rewelacyjnego w bramce Venio Loserta, który popisał się całą serią widowiskowych interwencji. W drugiej połowie szczypiorniści Vive aż 14 razy cieszyli się ze zdobytej bramki, Metalurg zaledwie siedem. Jest to o tyle zaskakujące, że drużyna ze Skopje, jeśli już przegrywała w ostatnim czasie, to rozmiary tej porażki nie przekraczały dwóch, trzech bramek. Ostatecznie zespół z Kielc pokonał Metalurg 26-15. Po końcowej syrenie wielkie sportowe święto przeniosło się na plac przed Halę Legionów. Tam w strefie kibica, kielczanie fetowali historyczny sukces drużyny ze stolicy Gór Świętokrzyskich. Losowanie par turnieju Final Four odbędzie się w czwartek 2 maja. Sam turniej zaplanowano na 1-2 czerwca. Vive Targi Kielce - Metalurg Skopje 26-15 (12-8) Pierwszy mecz 27-25 - awans Vive do turnieju Final Four. Vive Targi: Venio Losert, Sławomir Szmal - Piotr Grabarczyk, Michał Jurecki 8, Grzegorz Tkaczyk 2, Thorir Olafsson 1, Karol Bielecki, Mateusz Jachlewski, Manuel Strlek 1,Rastko Stojkovic 1, Krzysztof Lijewski 2, Denis Buntic 3, Zeljko Musa, Uros Zorman 1, Tomasz Rosiński 2, Ivan Cupic 5. Metalurg: Petar Angelov, Darko Stanic - Mladen Rakcevic 1, Milan Levov, Vancho Dimovski 2, Renato Vugrinec 4, Goce Georgievski 3, Filip Mirkulovski, Velko Markoski, Zlatko Mojsoski, Tihomir Doder, Naumce Mojsovski 4, Ace Jonovski, Igor Mandic, David Korazija 1. Kary: Vive - 14 min. Metalurg - 6 min. Sędziowali: Oscar Raluy Lopez, Angel Sabroso Ramire (Hiszpania) Widzów: 4 200.