Zgodnie z przewidywaniami niespodzianki nie było i mistrzynie Polski nie sprostały najlepszej drużynie Rosji, która aspiruje do triumfu w całych rozgrywkach. Zaczęło się obiecująco, gdyż w czwartej minucie lublinianki - po dwóch celnych rzutach Valentiny Blazevic - prowadziły 2:1. Cztery kolejne bramki zdobyły jednak zawodniczki z Rostowa nad Donem i od tej pory kontrolowały grę, powiększając systematycznie przewagę, choć kilkoma udanymi interwencjami popisała się reprezentacyjna bramkarka Weronika Gawlik. Do przerwy 20:12 dla przyjezdnych. Po zmianie stron lublinianki znacznie lepiej zagrały w defensywie, dzięki czemu w początkowych 12 minutach przyjezdne zdobyły zaledwie dwie bramki. Podopieczne trenera Roberta Lisa nie zdołały jednak zmniejszyć znacząco strat, choć miały ku temu przynajmniej pięć znakomitych okazji. Brak skuteczności na tyle zdeprymował miejscowe, że w ciągu kolejnych 10 minut rzadko decydowały się na rzuty, a zespół z Rosji zdobył pięć goli z rzędu, co definitywnie przesądziło o jego wysokiej wygranej. Drużyna lubelska była w sobotę osłabionej absencją aż czterech podstawowych zawodniczek, a jej ambitną postawę docenili kibice zgromadzeni w hali Globus dziękując po meczu swoim ulubienicom. Za tydzień w ostatniej kolejce grupowej LM Perła wyjedzie do Danii, gdzie zmierzy się z Team Esbjerg. Ponieważ lublinianki zajmą czwarte miejsce w grupie, to nie awansują do dalszej fazy LM, ale przygodę na arenie międzynarodowej kontynuować będą w fazie grupowej Pucharu EHF. Autor: Andrzej Szwabe MKS Perła: Gabrijela Besen, Weronika Gawlik - Valentina Blazevic 4, Sylwia Matuszczyk 4, Dagmara Nocuń 3, Marta Gęga 3, Aneta Łabuda 2, Kinga Achruk 2, Joanna Gadzina 2, Joanna Szarawaga, Patrycja Krlikowska, Natalia Nosek. Bramki dla Rostov-Don zdobyły: Marina Sudakowa 6, Julia Behnke 5, Anna Wiachiriewa, Julia Managarowa, Walerija Masłowa i Kristina Kożokar po 3, Wiktoria Borszenko 2 oraz Ana Rodrigues Belo, Anna Sen, Wladlena Bobrownikowa, Ksenia Makiejewa i Regina Kaliniczenko po 1. Sędziowały: Ioanna Christidi i Ioanna Papamattheou (Grecja).