- W poniedziałek wyruszamy do Rosji. Pojedziemy tam bez żadnego treningu, ale postaramy się przygotować do spotkania najlepiej, jak to w tych warunkach możliwe. Mamy w składzie znakomitych zawodników, a ich praca na boisku jest niesamowita - zapewnił Sabate. Przed niespełna miesiącem Orlen Wisła wygrała z Fivers Wiedeń 32-23 na inaugurację LE. Z powodu zakażenia koronawirusem zawodników macedońskiego klubu nie doszedł do skutku mecz z Metalurgiem w Skopje (zaplanowany na 27 października). Po odwołaniu spotkania gracze Orlenu Wisły także udali się na kwarantannę, już trzecią w tym sezonie, z powodu wykrycia wirusa u kolejnych piłkarzy. Przerwa trwała ponad tydzień, a od 7 listopada płocczanie wygrali trzy mecze w ekstraklasie. Xavi Sabate jest pełen podziwu dla podopiecznych. - Trzy mecze, ze względu na kwarantannę, były bardzo trudne. Dla wszystkich zawodników początki po takich przerwach są bardzo ciężkie. Dlatego mogę mówić tylko dobrze o moich podopiecznych. Wciąż mamy sporo problemów kadrowych, dlatego czekamy na powrót kolejnych graczy, o ile to możliwe. Aby grać na najwyższym naszym poziomie, potrzebujemy tych graczy możliwie najszybciej - stwierdził. Trener dodał, że najważniejsza jest regeneracja zawodników. - Gramy bez wielu graczy, część z tych, których mam do dyspozycji, w ostatnich meczach spędziła na boisku bardzo dużo minut, ponieważ nie mieliśmy innych możliwości. Zawodnicy to nie maszyny. Musimy o nich myśleć, bo w innym przypadku nie będziemy w stanie grać, nie z powodu zakażeń, ale z powodu kontuzji. Musimy zdać sobie sprawę, jak trudne jest dla nich granie po okresie kwarantanny, kiedy siedzą w domu, ćwiczą na miarę warunków, ale na pewno nie jak profesjonalni zawodnicy, a potem oczekujemy od nich występów za zawodowym poziomie. Uważam, że to nie jest fair. Orlen Wisła ostatni raz zmierzyła się z zespołem Czechowskich Niedźwiedzi w poprzednim sezonie w Lidze Mistrzów. Na wyjeździe płocczanie przegrali 23-25, w rewanżu wygrali 34-28. Skład rywali niewiele się zmienił. Najskuteczniejszymi piłkarzami nadal są: Aleksander Kotow i Sergiej Kosorotow - ten drugi od następnego sezonu będzie zawodnikiem Orlenu Wisły oraz Roman Ostaszenko. W bramce, podobnie jak przed rokiem, występują doświadczeni: Dmitrij Pawlenko i Artiom Gruszko.