W niedzielę 14 lutego Orlen Wisła rozegra trzeci mecz w tym tygodniu, a piąty w miesiącu. We wtorek 9 lutego płocczanie pokonali w 7. kolejce Ligi Europejskiej 30:22 zespół Fivers w Wiedniu, a w czwartek zagrali zaległy pojedynek krajowej ligi, wygrywając z MMTS Kwidzyn 34:17.Przed podopiecznymi trenera Sabate są teraz dwa spotkania Ligi Europejskiej, obydwa z Metalurgiem Skopje i obydwa rozegrane zostaną w Orlen Arenie. W pierwszym, zaplanowanym na niedzielę - to zaległy pojedynek 2. kolejki, gospodarzem będą Macedończycy, we wtorek będzie rewanż, czyli spotkanie 8. kolejki grupy A.Metalurg Skopje, to aktualnie ostatnia drużyna grupy A, która w czterech meczach wywalczyła tylko punkt, a mecze z Orlen Wisłą będą dla nich ostatnią szansą, żeby nawiązać walkę o wyjście z grupy. Trudno będzie im zapunktować, bo będą musieli zmierzyć się z najlepszą ekipą grupy A. Orlen Wisła w tym sezonie Ligi Europejskiej w pięciu meczach zdobyła komplet punktów i zajmuje pierwsze miejsce w tabeli.Zdaniem trenera płockiej drużyny, Metalurg przyjedzie do Orlen Areny z mocnym postanowieniem walki o pozostanie w grze o następną fazę rozgrywek."Spodziewamy się twardego meczu. Myślę, że patrzenie na Metalurga jako ostatnią drużynę w grupie jest dosyć mylące, bo zespół rozegrał tylko cztery spotkania i wystarczą kolejne dwa zwycięstwa, by sytuacja w tabeli się odwróciła. Trzeba pamiętać, że oni mają tylko jeden punkt i cztery rozegrane spotkania, a inne drużyny grały po sześć, Fivers nawet siedem meczów. Prawdopodobne jest, że Metalurg w każdej chwili może jeszcze wrócić do gry i znaleźć się w środku stawki" - podkreślił."Liczymy na twarde spotkanie, skupiamy się na rywalu, wchodzimy w nasz rytm przygotowań i na pewno nie będzie tu mowy o lekceważeniu przeciwnika. Wprost przeciwnie, będziemy maksymalnie skoncentrowani" - zapewnił Sabate.Trener zdradza, że styl Metalurga określa ważna postać drużyny, bardzo dobrze znany z gry w Płocku Marko Tarabochia, który jest odpowiedzialny za prowadzenie gry drużyny."My go doskonale znamy, wiemy co potrafi, ale z drugiej strony on też zna nasz system, styl. To działa w obie strony. Poza tym Metalurg to połączenie doświadczenia, choćby Zlatko Horvata, z młodymi zawodnikami, dla których drużyna jest odskocznią do innych klubów, gdzie będą szukać swojej szansy, by dojrzeć do większych zespołów" - dodał szkoleniowiec.Po zawodnikach Orlen Wisły na razie nie widać zmęczenia, ale wiadomo, że najważniejsza jest regeneracja zawodników przed tymi spotkaniami."Zdajemy sobie sprawę, że to nie jest tylko nasz problem, ale wszystkich rywali, którzy rywalizują na dwóch frontach. Ale nie ma co narzekać, trzeba możliwie najlepiej przygotować się do spotkania, pierwszego z dwóch zaległych. Za tydzień czekają nas przecież dwa spotkania z Abanca Ademar i jeszcze podróż do Leon" - przypomniał Sabate.